AlertEnergetykaGaz.

Gazprom nadal nie chce zwiększyć dostaw gazu do Europy. Ceny dalej rosną

Instalacja przerobu gazu Urengoj. Fot. Gazprom

Instalacja przerobu gazu Urengoj. Fot. Gazprom

Gazprom po raz kolejny nie zdecydował się zarezerwować dodatkowych możliwości przesyłowych przez gazociągi na Ukrainie i w Polsce. Gazociąg Jamał-Europa, biegnący przez terytorium Białorusi i Polski w październiku został zarezerwowany jedynie w jednej trzeciej przepustowości. 

Gazprom jest zobowiązany do przesyłu 40 mld m sześc. gazu rocznie przez terytorium Ukrainy. Ukraiński operator systemów przesyłowych co miesiąc wystawia w ramach aukcji dodatkowe moce przesyłowe, jednak Gazprom nie korzysta z nich. Podobnie stało się na ostatniej aukcji, która dotyczyła rezerwacji przepustowości w październiku.

Również w przypadku gazociągu Jamał-Europa, rosyjski koncern nie korzysta z pełnej dostępnej mocy. Na październik zarezerwował jedynie 31 mln m sześc. gazu na dobę, podczas gdy polskim odcinkiem gazociągu można przesyłać niespełna 90 mln m sześc. na dobę.

Brak rezerwacji spowodował panikę na giełdach, gdzie ceny gazu po raz kolejny przekroczyły 900 dolarów za tys. m sześc.

Interfax/Mariusz Marszałkowski


Powiązane artykuły

Mahda: Plan Trumpa na pokój w Ukrainie to krok do przodu i dwa w tył

– Donald Trump nie ma, nie miał i raczej nie będzie miał planu zakończenia wojny rosyjsko-ukraińskiej, który zakładałby jego rzeczywisty,...
Zdjęcie „Bram Piekeł” w Turkmenistanie, wykonane przez Tommoda Sandtorva; Źródło: Wikipedia

Turkmenistan chce wygasić słynny krater z powodów ekologicznych

Słynny, sztucznie stworzony krater w Turkmenistanie, zwany „Bramą Piekeł”, ma zostać wygaszony. Na miejscu uwalnia się metan, który zdaniem ekologów,...
Elon Musk. Źródło: innotechtoday

Tesla chce dostarczać energię elektryczną w Wielkiej Brytanii

Tesla, znana przede wszystkim z produkcji samochodów elektrycznych, złożyła wniosek do brytyjskiego regulatora energetycznego (Ofgem) o dystrybucję energii elektrycznej do...

Udostępnij:

Facebook X X X