Gazprom obniży ceny gazu dla Europy
Z prezentacji przedstawionej przez firmę we wtorek wynika, że spodziewa się ona wzrostu udziału jej gazu na rynku europejskim o 26 do 30 procent w 2020 roku i 32 procent w 2030 roku w stosunku do obecnego poziomu. Według agencji Reuters Rosjanie chcą obniżyć ceny dla europejskich odbiorców, by poradzić sobie w konkurencji z innymi dostawcami. W ramach tych starań Gazprom będzie współpracował z ENI, EDF i Wintershallem w celu zdywersyfikowania tras dostaw. Chodzi m.in. o budowę gazociągu South Stream. Zwiększy także zdolności magazynowania surowca do poziomu 4,9 mld m3. Gazprom zapewnia około 55 procent zapotrzebowania na gaz w Europie.
Gazprom o ukraińskim GTS i wolumenie importowanego gazu
Podczas konferencji pt.: „Eksport gazu i zapewnienie dostaw gazu dla Europy” wicedyrektor Gazpromu Aleksander Miedwiediew poinformował, że rozmowy na temat ukraińskiego systemu przesyłu gazu są prowadzone regularnie na różnych szczeblach. Odmówił podania szczegółów negocjacji. Tymczasem Minister energetyki i przemysłu węglowego Ukrainy Eduard Stawicki zapowiedział, że format konsorcjum zarządzającego ukraińskim GTS zostanie ustalony do końca tego roku. Miedwiediew dodał także, że ceny gazu dla państw Wspólnoty Niepodległych Państw i krajów bałtyckich będą zależeć od tego, ile kupi go Ukraina. Potwierdził, że w ustalaniu cen dla wspomnianych krajów stosowana jest indeksacja z ceną ropy naftowej. Odniósł się także do faktu, że Ukraina sprowadza obecnie mniej gazu, niż jest to zakontraktowane w umowie gazowej z Gazpromem. Jego zdaniem firma ma pełne prawo domagać się rekompensaty. Nie potwierdził jednak, czy zwróci się o arbitraż do sądu w Sztokholmie. W zeszłym roku Ukraina sprowadziła o około 16,7 mld m3 gazu ziemnego mniej, niż jest to zapisane w umowie z Rosjanami. Z tego tytułu Gazprom domaga się rekompensaty na sumę 7 mld dolarów.
Chevron zostaje na Litwie
Pomimo zaostrzenia prawa łupkowego na Ukrainie, Chevron będzie szukał tam gazu ziemnego – twierdzi premier Algirdas Butkevicius. W wywiadzie dla radia Żiniy Radijas ocenił, że Amerykanie nie mają problemu z poprawkami wprowadzonymi do tego prawa. Zaprzeczył plotkom jakoby mieli oni opuścić Litwę.
SOCAR: Azerski gaz w Europie po 2019 roku
Podczas dwudziestej konferencji Kaspijska ropa naftowa i gaz dyrektor SOCAR-u Rovnag Abdullajew ocenił, że koncepcja Południowego Korytarza Gazowego zostanie zrealizowana, kiedy powstanie Gazociąg Transanatolijski (TANAP). Jego konstrukcja ruszy w 2014 roku i ma się zakończyć w 2019 roku. Rura doprowadzi gaz (10 mld m3/rok) ze złóż Szach Deniz II do granicy turecko-bułgarskiej. Stamtąd poprowadzi go do Europy Nabucco-West lub Gazociąg Transadriatycki (TAP). Decyzja w tej sprawie należy do konsorcjum zarządzającego złożami. Ma ona zapaść w tym roku, choć termin może ulec zmianie, tak jak stało się to z szacowanym terminem uruchomienia TANAP. Wcześniej zapowiadano go na 2018 rok. Jednocześnie Azerowie poinformowali, że zostało podpisane ramowe porozumienie o współpracy przy dostawach gazu z Turkmenistanu do Turcji, co ma się przyczynić w przyszłości do zwiększenia przesyłu za pomocą Korytarza Południowego. Podpisał je prezydent Turcji Abdul Gul w Aszchabadzie.
Cypryjski terminal LNG w zainteresowaniu inwestorów
Dyrektor cypryjskiego CNHC Charles Ellinas ocenił, że obecnie trzy firmy ubiegają się o realizację projektu terminalu LNG w Vasilikos na Cyprze. Chodzi o niewymienione z nazwy firmy z Europy i Izraela. Konstrukcja mogłaby ruszyć w 2016 roku. Cypr chce wybudować wart 6 mld dolarów obiekt, by móc eksportować gaz z pokaźnych złóż Lewiatan znajdujących się w jego wodach terytorialnych.