icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

Gazprom przegrywa z Naftogazem w sądzie

Gazprom przegrywa z Naftogazem przed szwedzkim sądem. Rosyjski monopolista zapowiada jednak, że będzie domagał się zmiany niekorzystnego dla niego rozstrzygnięcia. Sąd zmienił poprzednią decyzję nakazującą wstrzymanie egzekucji wyroku trybunału arbitrażowego w Sztokholmie.

Tym samym sąd przychylił się do wniosku Naftogazu, który odwołał się od postanowienia sądu apelacyjnego okręgu Svea. Gazprom zapowiedział, że będzie bronił swoich praw. Poinformował, że walczy o odmrożenie należących do niego aktywów w Wielkiej Brytanii oraz Walii.

Do decyzji szwedzkiego sądu odniósł się Naftogaz. – Sąd w krótkich słowach uzasadnił swoją decyzję zwracając uwagę, że powody dla których wydano decyzję o zawieszeniu egzekucji (rostrzygnięcia arbitrażu – przyp. red.) wygasły. Poprzednia decyzja już nie obowiązuje – czytamy w komunikacie spółki.

Ukraińcy podkreślają, że decyzja sądu oznacza, że również on uznaje za mało prawdopodobne, aby Gazpromowi udało się skutecznie zaskarżyć werdykt trybunału arbitrażowego.

– Po raz kolejny udowodniliśmy wszystkim, że Gazprom musi stosować się do rozstrzygnięć sądu. Teraz egzekwujemy je we wszystkich państwach – napisał na swoim profilu na Facebooku dyrektor ds. handlowych Naftogazu Jurij Witrenko.

Gazprom toczy bitwę o aktywa w Wielkiej Brytanii. Odsetki rosną

Zgodnie z postanowieniem trybunału arbitrażowego, Gazprom powinien zapłacić Naftogazowi 4,63 miliarda dolarów za dostawy gazu poniżej wolumenu zapisanego w umowie tranzytowej. Z tej kwoty ukraińskiemu koncernowi udało się fizycznie odzyskać 2,1 mld dolarów, które zgodnie z rozstrzygnięciem w sprawie umowy tranzytowej zostały policzone jako zapłata za gaz dostarczony Naftogazowi przez Gazprom w latach 2014-2015. W ramach egzekucji pozostałej zasądzonej kwoty Naftogazowi udało się zająć należące do rosyjskiego koncernu aktywa w Wielkiej Brytanii oraz Holandii. Wcześniej zostały zamrożone szwajcarskie aktywa Gazpromu w spółkach Nord Stream AG i Nord Stream 2 AG.

TASS/Naftogaz/Interfax/Piotr Stępiński

Gazprom przegrywa z Naftogazem przed szwedzkim sądem. Rosyjski monopolista zapowiada jednak, że będzie domagał się zmiany niekorzystnego dla niego rozstrzygnięcia. Sąd zmienił poprzednią decyzję nakazującą wstrzymanie egzekucji wyroku trybunału arbitrażowego w Sztokholmie.

Tym samym sąd przychylił się do wniosku Naftogazu, który odwołał się od postanowienia sądu apelacyjnego okręgu Svea. Gazprom zapowiedział, że będzie bronił swoich praw. Poinformował, że walczy o odmrożenie należących do niego aktywów w Wielkiej Brytanii oraz Walii.

Do decyzji szwedzkiego sądu odniósł się Naftogaz. – Sąd w krótkich słowach uzasadnił swoją decyzję zwracając uwagę, że powody dla których wydano decyzję o zawieszeniu egzekucji (rostrzygnięcia arbitrażu – przyp. red.) wygasły. Poprzednia decyzja już nie obowiązuje – czytamy w komunikacie spółki.

Ukraińcy podkreślają, że decyzja sądu oznacza, że również on uznaje za mało prawdopodobne, aby Gazpromowi udało się skutecznie zaskarżyć werdykt trybunału arbitrażowego.

– Po raz kolejny udowodniliśmy wszystkim, że Gazprom musi stosować się do rozstrzygnięć sądu. Teraz egzekwujemy je we wszystkich państwach – napisał na swoim profilu na Facebooku dyrektor ds. handlowych Naftogazu Jurij Witrenko.

Gazprom toczy bitwę o aktywa w Wielkiej Brytanii. Odsetki rosną

Zgodnie z postanowieniem trybunału arbitrażowego, Gazprom powinien zapłacić Naftogazowi 4,63 miliarda dolarów za dostawy gazu poniżej wolumenu zapisanego w umowie tranzytowej. Z tej kwoty ukraińskiemu koncernowi udało się fizycznie odzyskać 2,1 mld dolarów, które zgodnie z rozstrzygnięciem w sprawie umowy tranzytowej zostały policzone jako zapłata za gaz dostarczony Naftogazowi przez Gazprom w latach 2014-2015. W ramach egzekucji pozostałej zasądzonej kwoty Naftogazowi udało się zająć należące do rosyjskiego koncernu aktywa w Wielkiej Brytanii oraz Holandii. Wcześniej zostały zamrożone szwajcarskie aktywa Gazpromu w spółkach Nord Stream AG i Nord Stream 2 AG.

TASS/Naftogaz/Interfax/Piotr Stępiński

Najnowsze artykuły