icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

Gazprom sprzedaje gaz za darmo fikcyjnemu państwu

Minister energetyki Mołdawii poinformował, że rosyjski Gazprom kontynuuje dostawy gazu do marionetkowej republiki kontrolowanej przez Rosję za darmo.

Mołdawia importuje gaz z Rosji na mocy kontraktu Moldovagaz-Gazprom obowiązującego do 2025 roku. Sprowadza także surowiec z kierunków alternatywnych za pomocą umów firmy Energocom dzięki wsparciu Unii Europejskiej, Europejskiego Banku Odbudowy i Rozwoju (300 mln euro pożyczki) oraz innych instytucji zachodnich. Według ministra energetyki Mołdawii Wiktora Parlicowa Naddniestrze otrzymuje gaz z Rosji za darmo.

– Wierzę, że dla Rosji de facto darmowe dostawy gazu do Naddniestrza mają większy priorytet, są dużo ważniejsze od jakichkolwiek relacji handlowych, pieniędzy czy innych rozważań – powiedział w rozmowie z portalem Deschide.md.

– Widzieli Państwo co Gazprom zrobił, kiedy długi (Mołdawii – przyp. red.) narastały, jakie zostały podjęte środki w celu ograniczenia dostaw. Jednak, jeśli chodzi o długi Naddniestrza, Gazprom po prostu zapewnia dostawy za darmo i nie otrzymuje płatności. I najwyraźniej mu to odpowiada – powiedział minister. Odniósł się w ten sposób do kryzysu dostaw z jesieni 2021 roku, kiedy Rosjanie ograniczyli dostawy do Mołdawii oczekując płatności za gaz. Obecnie jest on rozliczany co miesiąc w transzach wypłacanych z wyprzedzeniem dwutygodniowym.

Mołdawia importuje obecnie połowę potrzebnego gazu z Rosji, to znaczy 3 mld m sześc. rocznie. Pozostała ilość pochodzi z różnych źródeł. W ostatnim czasie doszło do dostawy testowej LNG z Grecji.

Naddniestrze ma zalegać Gazpromowi na 9 mld dolarów. Rosjanie szacują dług Mołdawii za gaz na 709 mln dolarów, ale Kiszyniów skierował sprawę do niezależnego audytu, bo kwestionuje wyliczenia rosyjskie.

Reuters / Wojciech Jakóbik

Audyt pokazał jak Gazprom okradał Mołdawię

Minister energetyki Mołdawii poinformował, że rosyjski Gazprom kontynuuje dostawy gazu do marionetkowej republiki kontrolowanej przez Rosję za darmo.

Mołdawia importuje gaz z Rosji na mocy kontraktu Moldovagaz-Gazprom obowiązującego do 2025 roku. Sprowadza także surowiec z kierunków alternatywnych za pomocą umów firmy Energocom dzięki wsparciu Unii Europejskiej, Europejskiego Banku Odbudowy i Rozwoju (300 mln euro pożyczki) oraz innych instytucji zachodnich. Według ministra energetyki Mołdawii Wiktora Parlicowa Naddniestrze otrzymuje gaz z Rosji za darmo.

– Wierzę, że dla Rosji de facto darmowe dostawy gazu do Naddniestrza mają większy priorytet, są dużo ważniejsze od jakichkolwiek relacji handlowych, pieniędzy czy innych rozważań – powiedział w rozmowie z portalem Deschide.md.

– Widzieli Państwo co Gazprom zrobił, kiedy długi (Mołdawii – przyp. red.) narastały, jakie zostały podjęte środki w celu ograniczenia dostaw. Jednak, jeśli chodzi o długi Naddniestrza, Gazprom po prostu zapewnia dostawy za darmo i nie otrzymuje płatności. I najwyraźniej mu to odpowiada – powiedział minister. Odniósł się w ten sposób do kryzysu dostaw z jesieni 2021 roku, kiedy Rosjanie ograniczyli dostawy do Mołdawii oczekując płatności za gaz. Obecnie jest on rozliczany co miesiąc w transzach wypłacanych z wyprzedzeniem dwutygodniowym.

Mołdawia importuje obecnie połowę potrzebnego gazu z Rosji, to znaczy 3 mld m sześc. rocznie. Pozostała ilość pochodzi z różnych źródeł. W ostatnim czasie doszło do dostawy testowej LNG z Grecji.

Naddniestrze ma zalegać Gazpromowi na 9 mld dolarów. Rosjanie szacują dług Mołdawii za gaz na 709 mln dolarów, ale Kiszyniów skierował sprawę do niezależnego audytu, bo kwestionuje wyliczenia rosyjskie.

Reuters / Wojciech Jakóbik

Audyt pokazał jak Gazprom okradał Mołdawię

Najnowsze artykuły