Rosyjski Gazprom zanotował spadek wartości akcji do poziomu najniższego od 2013 roku i opowiada o współpracy z Iranem, aby poprawić notowania.
Delegacja Gazpromu odwiedziła Teheran po raz drugi w 2024 roku. Wizyta skończyła się podpisaniem memorandum o współpracy przy organizacji dostaw gazu z Rosji do Iranu między ministerstwem ropy Iranu a tym koncernem. Gazprom otworzył także w ostatnim czasie biuro handlowe w Uzbekistanie i rozmawia o dostawach do Azji Centralnej.
Wciąż nie jest jasne czy i kiedy zostanie podpisana umowa na dostawy gazu do Iranu ani jakie będą jej warunki. Iran jest eksporterem ropy i przewiduje eksport do 11 mld m sześc. w 2024 roku, ale ma problemy z wywiązaniem się z kontraktu w Turcji sygnalizujące spadek wydobycia krajowego, szczególnie ze złoża Południowy Pars. To oznacza, że w przyszłości może potrzebować importu, jeżeli nie znajdzie alternatywy wobec gazu.
Ewentualne dostawy do Iranu, podobnie jak rozwój handlu z Azją Środkową pomogą Gazpromowi zmniejszyć straty wywołane kryzysem energetycznym podsycanym przez Rosję oraz inwazją na Ukrainie, które doprowadziły do spadku dostaw rosyjskich do Europy z około 180 mld m sześc. rocznie w 2021 roku do około 20 w 2023 roku. Rekordowa strata Gazpromu sięgająca 7 mld dolarów w 2023 roku spowodowała tąpnięcie jego wartości giełdowej z okolic 170 rubli do 110 rubli za tonę. Spadek do 110 rubli nie był widziany w tej firmie od 2013 roku.
Jeden z internautów porównał kapitalizację Gazpromu z popularną marką pizzy z USA o nazwie Domino’s Pizza i wynik wyszedł na niekorzyść Rosjan.
Looted to finance Putin's insatiable appetite for luxury and global terror, the once largest company in Russia, Gazprom is now worth less than Domino's Pizza. pic.twitter.com/B978Ff35k3
— Jay in Kyiv (@JayinKyiv) June 25, 2024
Kommiersant / Wojciech Jakóbik