Rosyjski państwowy koncern Gazprom w piątek 14 sierpnia rozpoczął zwiększać dostawy gazu do Węgier przez gazociąg Turkish Stream. – poinformował na Facebooku Tamás Menczer, urzędnik węgierskiego ministerstwa spraw zagranicznych i handlu.
Dostawy są większe, niż te ustalone w ramach dotychczas obowiązujących kontraktów na dostawy gazu z Rosji. Gaz dociera na Węgry przez terytorium Ukrainy, oraz, przez szlak bałkański – tzw. Balkan Stream, który jest lądową odnogą gazociągu Turkish Stream, biegnącego z Rosji po dnie Morza Czarnego do Turcji. Dalej przez terytorium Bułgarii oraz Serbii dociera on do Węgier.
Według Menczera, Gazprom w ten sposób do końca sierpnia ma dostarczyć 2,6 mln m sześc. gazu dziennie ponad wartości zapisane w umowie.
Trzy tygodnie temu minister spraw zagranicznych Węgier, Péter Szijjártó, udał się do Moskwy, aby omówić zakup dodatkowych 700 mln metrów sześciennych gazu.
Węgry od lat prowadzą politykę prorosyjską, będąc często adwokatem interesów Rosji w Unii Europejskiej.
Guardian/Mariusz Marszałkowski