(Novinite/Wojciech Jakóbik)
Po porzuceniu projektu South Stream rosyjski Gazprom zapłacił europejskim partnerom 56,12 mld rubli (około 1 mld dolarów) za udziały w przedsięwzięciu.
Chodzi o włoskie ENI, które otrzymało 22,4 mld rubli za 20 procent udziałów oraz francuski EDF i niemiecki Wintershall z 15-procentowymi udziałami, za które otrzymały po 16,8 mld rubli.
Obecnie Gazprom ogłosił, że rury zakupione już na potrzeby budowy podmorskiego odcinka gazociągu zostaną wykorzystane przy budowie jego zastępcy – gazociągu Turkish Stream do Turcji. Gazociągi mają w założeniach taką samą przepustowość 63 mld m3 rocznie.
Zyski Gazpromu wyliczane przez służbę księgową Federacji Rosyjskiej (RAS) spadły o 70 procent w zeszłym roku i osiągnęły 189 mld rubli (3,3 mld dolarów).