Bezpieczeństwo

Gotkowska: Szwecja ćwiczy współpracę z siłami NATO w obronie kraju (ROZMOWA)

Szwedzki bojowy wóz piechoty CV 9030 Źródło: Wiki Commons

Aurora 17 to najważniejsze i największe ćwiczenia wojskowe Szwecji w ostatnim dwudziestoleciu. Sztokholm obawia się, że ze względu na strategiczne położenie w basenie Morza Bałtyckiego Szwecja byłaby wciągnięta w konflikt pomiędzy Rosją a NATO i musi przygotować się na możliwość rosyjskiej agresji – mówi w rozmowie z portalem BiznesAlert.pl Justyna Gotkowska, analityczka Ośrodka Studiów Wschodnich. Jak podkreśla, w szwedzkich planach obronnym wyspa Gotlandia jest traktowana priorytetowo.

Jakie znaczenie dla Szwedów mają ćwiczenia wojskowe Aurora 17?

Aurora 17 są najważniejszymi i największymi ćwiczeniami wojskowymi Szwecji w ostatnim dwudziestoleciu. Ćwiczenia pokazują zasadniczą zmianę kierunku rozwoju szwedzkich sił zbrojnych i koncentrację potencjału militarnego na obronie kraju. Mają zademonstrować zarówno szwedzkiemu społeczeństwu, jak i Rosji, że szwedzka armia jest gotowa i zdolna do obrony państwa.

W Aurorze 17 uczestniczy aż 19 tysięcy żołnierzy szwedzkich. To bardzo dużo, biorąc pod uwagę liczebność szwedzkiej armii w czasie pokoju – 14,8 tys. żołnierzy. W ćwiczeniach biorą więc udział również zmobilizowani rezerwiści i wojska obrony terytorialnej, a ich głównym celem jest przećwiczenie współdziałania poszczególnych rodzajów szwedzkich sił zbrojnych w scenariuszu konwencjonalnego ataku na Szwecję.

Ponadto, po raz pierwszy w historii w tak dużym stopniu państwa natowskie biorą udział w szwedzkich ćwiczeniach. Choć Sojusz formalnie nie był zaangażowany w Aurorę 17, Szwecja ćwiczy de facto współpracę z siłami NATO w obronie kraju – przyjmowanie pomocy wojskowej, obronę wybrzeża i stolicy oraz walkę na morzu.

Głównym terenem ćwiczeń była Gotlandia. Jakie znaczenie ma ta wyspa na Bałtyku?

Sztokholm obawia się, że ze względu na strategiczne położenie w basenie Morza Bałtyckiego Szwecja byłaby wciągnięta w konflikt pomiędzy Rosją a NATO i musi przygotować się na możliwość rosyjskiej agresji. Zajęcie wyspy Gotlandia i rozmieszczenie na niej systemów obrony powietrznej dalekiego zasięgu i obrony wybrzeża dałoby Rosji przewagę w przestrzeni powietrznej i morskiej na Bałtyku. W szwedzkim planowaniu obronnym Gotlandia jest więc traktowana priorytetowo.

Gotlandia była więc jednym z dwóch (oprócz regionu Sztokholmu) głównych obszarów aktywności szkoleniowej w trakcie Aurory 17. Szwedzka armia wraz z siłami partnerskimi ćwiczyła szybkie wzmocnienie obecności wojskowej na wyspie i jej obronę. Po aneksji Krymu Szwecja zadecydowała o wzmocnieniu obrony (de facto zdemilitaryzowanej wcześniej) Gotlandii poprzez m.in. powołanie grupy bojowej na wyspie z kompanią zmechanizowaną, ze skadrowaną kompanią pancerną i z kompanią piechoty o szybkich możliwościach dyslokacji ze Szwecji kontynentalnej. Faktycznie zaczęła realizować te postanowienia od jesieni 2016 roku.

W tym samym czasie, kiedy trwały ćwiczenia wojsk Szwecji i NATO Rosja i Białoruś organizowały największe od lat ćwiczenia wojskowe ZAPAD 17. Jak odbierano w Skandynawii odbywające się w tym czasie ćwiczenia wojskowe?

Rosyjsko-białoruskie ćwiczenia Zapad-2017 wywołały w Szwecji równie duże zaniepokojenie jak w Polsce czy w państwach bałtyckich. Sztokholm zdaje sobie sprawę, że przynależy wraz z nami do jednego teatru działań wojennych w przypadku rosyjskiej agresji np. na państwa bałtyckie. Aurora 17 nieprzypadkowo została zorganizowana w trakcie ćwiczeń Zapad-2017. Najprawdopodobniej chodziło o utrzymanie w tym czasie podwyższonej gotowości bojowej szwedzkich sił zbrojnych.

Jak Szwecja stara się reagować na rosnącą „asertywną” postawę Rosji w regionie Morza Bałtyckiego?

Aneksja Krymu i rosyjska interwencja na wschodniej Ukrainie zaniepokoiły Szwedów w takim stopniu, że przyjęta w 2015 roku nowa strategia obronna radykalnie zmieniła kierunek rozwoju szwedzkich sił zbrojnych – z armii ekspedycyjnej na armię obronną. Na lata 2016-2020 szwedzkiej armii wyznaczono nowe priorytety. Za najważniejsze uznano zwiększenie zdolności do obrony kraju i wzrost gotowości operacyjnej rozwinięcia mobilizacyjnego sił zbrojnych. Wznowiono pobór i powrócono do planowania tzw. obrony totalnej, tj. zaangażowania instytucji cywilnych w obronę kraju we współpracy z armią. Jednocześnie zwiększono (choć w niewystarczającym stopniu) wydatki na obronność.

W ćwiczeniach Aurora 17 udział wzięli także Amerykanie. Czy USA mogą zaangażować się obronę Szwecji, mimo że kraj ten nie jest w NATO?

USA wysłała największy kontyngent wojskowy na szwedzką Aurorę 17. W Szwecji ćwiczyło ok. 1400 żołnierzy amerykańskich – w tym jednostki amerykańskiej marynarki wojennej, wojsk lądowych, piechoty morskiej, gwardii narodowej. Tak dużej wojskowej obecności Amerykanów w Szwecji do tej pory nie było. Ze strony Waszyngtonu jest to czytelny sygnał dla Moskwy, że USA wesprą Szwecję w razie konfliktu w regionie, choć formalnie nie jest ona jej sojusznikiem i nie należy do NATO. Stany Zjednoczone zdają sobie sprawę ze strategicznego znaczenia Szwecji w regionalnym planowaniu obronnym. Po aneksji Krymu USA i Szwecja zacieśniły współpracę wojskową, a udział Amerykanów w Aurorze 17 ją przypieczętowuje.

Czy powrót na wyspę Gotlandia wojsk Szwecji oraz wzrost wydatków na obronę można łączyć z planowanym gazociągiem Nord Stream 2? Jakie są obawy Sztokholmu dot. aspektów bezpieczeństwa ws. Nord Stream 2?

To nie budowa gazociągu Nord Stream 2, a generalnie agresywna polityka zagraniczna Rosji i modernizacja rosyjskich sił zbrojnych są powodem zmian w strategii obronnej Szwecji. Szwedzi są sceptyczni wobec budowy gazociągu NS2 uznając go za projekt geopolityczny, zwiększający uzależnienie UE od gazu z Rosji, a tym samym od politycznych nacisków Kremla. Obawiają się też wykorzystywania gazociągu jako pretekstu do intensyfikacji rosyjskich działań wojskowych na Bałtyku, np. dla ochrony infrastruktury gazowej. Od jesieni 2016 roku w Szwecji toczyła się również dyskusja dotycząca udziału szwedzkich portów w budowie NS2 (Karlshamn na południu Szwecji oraz Slite na Gotlandii). Chodziło o możliwości wykorzystania tych portów w ew. rosyjskiej agresji na Szwecję. Ostatecznie, pod presją lokalnego samorządu, port w Karlshamn będzie wykorzystany do składowania rur na potrzeby konstrukcji rurociągu, ale ma być ściśle monitorowany przez szwedzkie siły zbrojne, straż wybrzeża i szwedzką policję. Ze względu na bezpieczeństwo Szwecji rząd nie zgodził się jednak na dzierżawę części portu Slite na Gotlandii przez konsorcjum NS2.

Rozmawiał Bartłomiej Sawicki

OSW: Aurora – szwedzka odpowiedź na Zapad 17


Powiązane artykuły

NBC podważa sukces Trumpa. Zniszczono tylko jeden ośrodek nuklearny

Po ataku na irańskie ośrodki nuklearne Donald Trump zadeklarował pełen sukces. NBC powołując się na kontakty w administracji USA, twierdzi,...
System Patriot. Fot. Wikipedia

Berlin nie potwierdza słów Trumpa o przekazaniu Patriotów Ukrainie

Rzecznik niemieckiego Ministerstwa Obrony zaprzeczył, jakoby systemy obrony powietrznej Patriot był już „w drodze” na Ukrainę, co wcześniej ogłosił prezydent USA...
Kabel podmorski. Fot.: Flickr

USA chcą by Chiny trzymały się z dala od podmorskich kabli

Federalna Komisja Łączności, przekazała, że zamierza wprowadzić zakaz korzystania z chińskich technologii i usług przy podmorskich kablach telekomunikacyjnych. Obecnie ruch...

Udostępnij:

Facebook X X X