(Greenpeace Polska)
Pod skierowaną do Premier Beaty Szydło petycją „Kocham Puszczę” (www.kochampuszcze.pl) w niecałe pięć dni podpisało się ponad 40 tysięcy Polek i Polaków, w tym również część mieszkańców puszczańskich gmin. To pokazuje, że chcemy – bez względu na podziały polityczne – chronić ten wyjątkowy skarb polskiej przyrody w sposób, na jaki zasługuje.
Właśnie ważą się losy Puszczy Białowieskiej. Minister środowiska, Jan Szyszko, ma podpisać aneks do Planu Urządzenia Lasu (PUL) Nadleśnictwa Białowieża na lata 2012-2021, którego efektem będzie m.in. kilkukrotne zwiększenie wycinki drzew, obejmujące również drzewostany stuletnie i starsze. Właśnie dlatego w całej Polsce trwają protesty i marsze, a petycja zainicjowana przez Greenpeace Polska, Fundację Greenmind, WWF i Fundację Dzika Polska cały czas zdobywa poparcie.
– Puszcza nie należy do ministra środowiska, leśników, ani przyrodników – powiedział Robert Cyglicki, dyrektor Greenpeace Polska – Jest częścią naszego wspólnego dziedzictwa przyrodniczego. Inicjatywy miłośników Puszczy w całym kraju, takie jak choćby „Marsz Entów” w Warszawie, pokazują, jak bardzo jest ona częścią tego, o czym myślimy mówiąc “nasz kraj”. Mamy tylko jedną Puszczę Białowieską, nie da się zasadzić jej na nowo. Mam nadzieję, że minister to zrozumie.
Jeszcze w grudniu zeszłego roku do ministra środowiska trafił list ze stanowiskiem wobec proponowanych zmian w Planie Urządzenia Lasu Nadleśnictwa Białowieża przygotowany przez Greenpeace Polska, Fundację Greenmind, Stowarzyszenie Pracownia na Rzecz Wszystkich Istot i WWF Polska. Mimo, że minister Szyszko publicznie deklaruje chęć wysłuchania strony społecznej, dotychczas organizacje ekologiczne nie otrzymały odpowiedzi.
Puszcza Białowieska to ostatni w Europie nizinny las o cechach naturalnych. Poza obszarami oficjalnie chronionymi (stanowią one jedynie 30% powierzchni polskiej części Puszczy), na jej terenie znajdują się fragmenty naturalnych lasów, jakie przed wiekami porastały Europę. Aby chronić ten niezwykły ekosystem i zachodzące w nim procesy, w 2005 roku cały obszar Puszczy został wpisany na Listę Światowego Dziedzictwa Ludzkości UNESCO.
Konieczność specjalnej ochrony Puszczy Białowieskiej dostrzegał m.in. prezydent Lech Kaczyński, którego zespół ekspertów przygotował projekty ustaw, uznających konieczność poszerzenia granic Białowieskiego Parku Narodowego, a także 250 tysięcy osób, które w 2010 roku podpisały się pod inicjatywą ustawodawczą, mającą umożliwić w przyszłości powiększenie Parku. Mimo, że obecnie obowiązujący Plan Urządzenia Lasu dla trzech nadleśnictw Puszczy Białowieskiej powstał między innymi na bazie rozwiązań wypracowanych przez zespół prezydenta Kaczyńskiego, zarówno prezydenckie projekty ustaw, jak i inicjatywa obywatelska zostały zignorowane przez rządzących.
Apel o ochronę Puszczy Białowieskiej zainicjowany przez Greenpeace Polska, Fundację Greenmind, WWF Polska i Fundacja Dzika Polska można podpisać na stronie www.kochampuszcze.pl. Wszystkie podpisy zostaną przekazane Premier Beacie Szydło.