DrogiEnergetykaEnergia elektrycznaGaz.InfrastrukturaRopa

Grendowicz: W PIR nie chcemy być ekspertami od budowy dróg czy elektrowni

– Czytając teksty o PIR, ma się wrażenie, że „gdzie diabeł nie może, to PIR pośle” – ocenia prezes Polskich Inwestycji Rozwojowych Mariusz Grendowicz występujący w trakcie Kongresu Infrastruktury.

PIR będzie realizował taką misję, jaką mu przeznaczono, a główne elementy polityki są bardzo klarowne. Intencją i misją spółki jest pomoc w realizacji projektów poprzez zapewnienie “pierwszej” lub “ostatniej złotówki”, bez której projekt nie zostanie zrealizowany. Jednak działalność PIR-u nie może być formą niedozwolonej pomocy publicznej. Również zadłużenie spółki nie może wchodzić w skład zadłużenia publicznego. Nie możemy więc sobie pozwolić na zaangażowanie się w projekty niedochodowe – twierdzi Grendowicz.

W ciągu 3,5 miesięcy funkcjonowania przyjrzeliśmy się ponad 100 projektom. Bardzo niewiele z nich spełnia kryteria dobrze przygotowanych przedsięwzięć. Projekt realizowany razem z Lotos Petrobaltic jest bardzo dobrze przygotowany, a do tego bardzo ważny dla naszego państwa. Większość z pozostałych projektów to jedynie pomysły – dodaje.

Źródło: Rynek Infrastruktury


Powiązane artykuły

Autobus wodorowy. Fot. Biznes Alert

Jak wygląda przyszłość wodoru w polskim transporcie?

Liczba czynnych stacji tankowania i pojazdów napędzanych wodorem na ulicach determinuje poziom wykorzystania tej technologii. Obecnie w Polsce jest tylko...

Cięcia w produkcji energii z OZE rosną. A rekompensat brak

Nierynkowe ograniczenia produkcji energii przez przemysłowe instalacje OZE nadal rosną, choć na razie nie tak dynamicznie, jak w ubiegłym roku....
Gazprom. Źródło: Flickr

Gazprom w opałach. Rosja wszczęła postępowanie antymonopolowe

Rosyjski organ antymonopolowy wszczął postępowanie przeciwko Gazpromowi, w związku ze spadkiem wolumenu i ceny benzyny sprzedawanej na giełdzie w Sankt...

Udostępnij:

Facebook X X X