– Uzgodnienie tzw. reguł katowickich to wielki sukces Polski i nadszedł czas na ich wdrożenie – powiedział podczas IV Polsko-Japońskiego Seminarium Czystego Węgla, Grzegorz Grobicki, dyrektor biura polskiej prezydencji COP24. Jak podkreślił reguły katowickie są w rzeczywistości instrukcją obsługi porozumienia paryskiego, które wskazuje jakie kroki należy podjąć, aby uniknąć światowej katastrofy klimatycznej.
– W Paryżu uzgodniono, co trzeba zrobić, natomiast w Katowicach określono jak to zrobić. Negocjacje zakończyły się sukcesem, głównie dzięki temu, że udało się pogodzić priorytety różnych grup państw – powiedział.
Według niego jedynym elementem, którego nie udało się uzgodnić w Katowicach to mechanizmy rynkowe, czyli dozwolony przez porozumienie paryskie handel jednostkami emisji. – Prace nad rozwiązaniem tej kwestii będą prowadzone podczas COP25 – dodał.
W trakcie swojego wystąpienia podkreślił, że COP24 zakończył etap budowy otoczenia prawnego, dla światowej polityki klimatycznej, na poziomie międzynarodowym. – Teraz nadszedł czas, aby przejść od negocjacji, do wdrożenia rozwiązań wypracowanych w Katowicach. Jest to nieuniknione i musi się odbywać na poziomie krajowym. Każde państwo stoi przed dwoma dużymi wyzwaniami: stworzeniem krótkoterminowych polityk i legislacji, aby wypełnić swoje zobowiązania, wynikające z porozumienia paryskiego, ale i transformacji polityki energetycznej do 2050 roku – mówił.
Jego zdaniem nie można mówić o polityce klimatycznej, w oderwaniu od polityki energetycznej. Wśród czynników, które będą kształtowały politykę energetyczną, po szczycie w Katowicach jest m.in. oddolne tworzenie polityk klimatycznych. – To państwo będzie wskazywało, jakie cele chce osiągnąć. Poszczególne kraje same będą wybierały, jak będą osiągać cele klimatyczne. Ważne w tym kontekście jest uzgodnienie neutralności technologicznej. Bez względu na wykorzystane technologie, powinny one wspomóc redukcję emisji dwutlenku węgla, ponieważ dążymy do osiągnięcia neutralności klimatycznej – powiedział Grobicki.