Senator republikański Ted Cruz obiecał odblokować kolejne nominacje administracji demokratycznej Joe Bidena w zamian za wprowadzenie nowych sankcji wobec spornego projektu Nord Stream 2. Do tej pory USA miały działać z Niemcami i unikać rozwiązań, które uderzą w ich interesy. Teraz jednak spada na nie krytyka w kraju i za granicą wobec groźby nowej wojny na Ukrainie, a ubezpieczyciele już boją się restrykcji.
Politico informuje, że impas w sprawie budżetu obronnego Pentagonu NDAA 2022 być może został już zakończony po tym, jak senator Ted Cruz z ponadpartyjnej grupy przeciwników Nord Stream 2 wymógł na administracji Bidena obietnicę wprowadzenia nowych sankcji poprzez wprowadzenie poprawek na ich temat do NDAA 2022 w zamian za odblokowanie nominacji w sektorze bezpieczeństwa, które nie mogą zostać przedstawione od miesięcy.
Senator Marcy Kaptur z Partii Demokratycznej wezwała senat do przyjęcia poprawek NDAA nakazujących poszerzenie sankcji. – Ostatnie manipulacje Rosji gazem można zaliczyć do oczywistego szantażu Europy w kryzyusie energetycznym, który ma doprowadzić do ukończenia tego spornego projektu – mówiła o Nord Stream 2. – Rosja zgromadziła prawie 90 tysięcy żołnierzy na wschodniej flance NATO znacząco podnosząc napięcie między wolnym światem a tym podporządkowanym. Nielegalna wojna Kremla na Ukrainie doprowadziła już do śmierci 14 tysięcy ludzi i pozbawiła domu wielu więcej – mówiła.
Sekretarz stanu USA Antony Blinken przyznał, że USA nie są pewne, czy Rosja zaatakuje znowu Ukrainę, ale muszą się przygotować na taką możliwość. – Nie wiemy czy prezydent Putin podjął decyzję o inwazji – powiedział Blinken cytowany przez Politico. – Wiemy, że ograniczył podaż gazu, żeby mógł podjąć taką decyzję. Zatem niezależnie od niepewności co do intencji oraz czasu jego decyzji, musimy być przygotowani do wszelkich działań i pracować, by przekonać się, czy w ten sposób sprawimy, że Rosja zmieni kurs – dodał. Władimir Putin bronił się, że militaryzacja granicy z Ukrainą to odpowiedź na rozprzestrzenianie się sił NATO u granic Rosji. NATO odpiera, że to raczej reakcja na nielegalną aneksje Krymu w 2014 roku. Niemiecki Handelsblatt apeluje o stanowczą odpowiedź Zachodu, nie wspominając jednak słowem Nord Stream 2. Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełeński cytowany przez UNIAN nie przebiera w słowach. – Nawet jeśli Nord Stream 2 zostanie uruchomiony, Ukraina powinna dostać to, co inne kraje w Europie i USA mają zagwarantowane, to znaczy bezpieczeństwo energetyczne. Mam konkretne rzeczy na myśli i każda ze stron musi spełnić zobowiązania oraz obietnice – mówił.
BiznesAlert.pl informował, że Niemcy miały próbować przekonać USA do tego, by nie wprowadzały nowych sankcji, ale przez wydarzenia na Ukrainie są bardziej prawdopodobne. Reuters opublikował analizę, z której wynika, że potencjalni ubezpieczyciele Nord Stream 2 obawiają się sankcji USA. Część z nich już wycofała się z projektu, ale cieszy się on niezbędnymi dokumentami tego typu. Jednak groźba sankcji może pozbawić go tej ochrony. – Nie sądzę aby jakikolwiek ubezpieczyciel dotknął się tego projektu dopóki sytuacja się nie ustabilizuje – powiedział Leigh Hansson z kancelarii Reed Smith. Obawy przed sankcjami spowodowały już wycofanie się Axy, Zurich i Munich Re. Niemiecki Allianz przyznał, że przygląda się reżimowi sankcji, ale nie zdradził, czy będzie chciał ubezpieczyć Nord Stream 2. Rzecznik operatora Nord Stream 2 AG przekonuje, że ten projekt ma póki co komplet ubezpieczeń.
Politico/Handelsblatt/UNIAN/Reuters/Wojciech Jakóbik
Jakóbik: Wyciek tajnego dokumentu o Nord Stream 2 to test wiarygodności Niemiec
