Gryficki Klaster Energii jest liderem dyskusji o zmianach w branży energetycznej. Spotkania dotyczą bezpieczeństwa energetycznego, zarządzania energią w samorządach, budowy sieci energetycznych oraz wykorzystania potencjału energii wiatrowej na morzu oraz wodoru do rozwoju firm w zachodniej części Polski. Każde spotkanie to czas na merytoryczną rozmowę osób z różnych środowisk. Teraz w Niechorzu w Puchacz SPA przedstawiciele środowisk energetycznych dyskutowali o budowie potencjału gospodarczego poprzez klastry energii. W dyskusji wzięli udział przedstawiciele instytucji z Polski i Kanady.
– Na przestrzeni lat sposób patrzenia na energię się zmieniał. Od 1989 roku kiedy założyłem firmę w Gryficach do dziś dzieli nas niesamowity rozwój. Zakład Elektryczny Gryfice podąża za tymi zmianami. Często oferujemy usługi pojawiające się na rynku jako innowacje. Stąd nasze zaangażowanie w budowę nowoczesnej infrastruktury energetycznej odpowiadającej na potrzeby zielonej energii – mówi Mariusz Sowiński, właściciel ZEG Gryfice.
– Możliwości współpracy pomiędzy Polską a Kanadą są duże. Kanadyjskie firmy pracują w obszarze elektrowni atomowych, wodoru i OZE. Jesteśmy zainteresowani współpracą z polskimi firmami w rozwoju technologii i budowie potencjału – mówił Arkadiusz Wysocki z Ambasady Kandy.
Joanna Tokarczuk z Wałbrzyskiego Klastra Energii i Wodoru przedstawiła założenia dla transformacji energetycznej na przykładzie Dolnego Śląska. Gospodarka bez zielonej energii nie będzie się rozwijać uważała panelistka. Region Wałbrzycha będzie rozwijała się poprzez nowoczesne technologie. Tomasz Drzał w trakcie łączenia online z Krajowej Izby Klastrów Energii i Odnawialnych Źródeł Energii przedstawił szanse dla klastrów poprzez nowe konkursy ogłoszone przez instytucje rządowe.
– Dziś potrzebujemy techników do pracy w branży energetycznej. Do tego muszą dostosować się szkoły wspólnie z przedsiębiorcami. Szkolnictwo zawodowe wchodzi w czas renesansu. Inwestycje offshorowe to dobry czas na budowę potencjału lokalnych firm z całej Polski. Zielona energia może być sposobem na ożywienie gospodarcze miast położonych dalej od aglomeracji jak na przykład Nowogard. Dobrym przykładem rozwoju w tym obszarze jest Wałcz – mówi Łukasz Szeląg, ekspert do spraw komunikacji w branży oze.
Źródła finansowania inwestycji wskazywał Andrzej Rosiek z ARP SA. Dyrektor biura w Poznaniu przedstawił portal biznesowy utworzony przez tą instytucję. Inny przedstawiciele centralnej instytucji PARP Wojciech Bednarek mówił o założeniach gospodarki obiegu zamkniętego. Magiczny GOZ będzie koniecznym kryterium do spełnienia dla biznesu w niedalekiej przyszłości. Tomasz Aniukszty, ekspert ds. funduszy, mówił o możliwościach regionalnych programów dla firm w drodze ich rozwoju.
Działalność klastrów to wsparcie w promocji lokalnego biznesu. Winnica DeLewin z Łobza miała możliwość prezentacji swoich pierwszych win wśród uczestników z Polski.
Emocje wśród uczestników wzbudziła dyskusja wykładowców z Zachodniopomorskiej Szkoły Biznesu w Szczecinie. Doktor Paweł Włoch omawiał szerokie skutki transformacji energetycznej. Wskazywał na potrzebę poszanowania lokalnych społeczności w budowie infrastruktury. Dziekan Wydziału Akademii Nauk Stosowanych ZPBS w Gryficach dr Grażyna Maniak przedstawiała wartości dla firm płynące z tworzenia ekologicznych rozwiązań. Wskazywała na potrzebę podnoszenia kwalifikacji pracowników.
Gryficki Klaster Energii