icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

HSBC: Do końca 2017 roku cena ropy może wzrosnąć do 60 dol. za baryłkę

(Polska Agencja Prasowa)

HSBC prognozuje, że ceny ropy na koniec 2017 roku mogą wzrosnąć do 60 USD za baryłkę, a w 2018 rok do 75 USD.

Według szacunków HSBC, ropa dojdzie do 52 USD za baryłkę na koniec 2016 r.

W trzecim i czwartym kwartale tego roku cena ukształtuje się na poziomie odpowiednio 50 i 55 USD wobec oczekiwanego szybkiego ograniczenia podaży w drugiej połowie roku.

Analitycy zwracają uwagę, że na wzrost cen ropy w ostatnim czasie wpłynęło dalsze zmniejszenie wydobycia przez Stany Zjednoczone, problemy w krajach OPEC, ogólna poprawa nastrojów na rynku oraz osłabienie dolara. Nie bez znaczenia były również zakupy spekulacyjne, z długimi pozycjami netto sięgającymi rekordowych poziomów.

– Wszystko to sprawia, że ostrożnie podchodzimy do tezy, że w krótkim okresie ceny się ustabilizują. Jesteśmy przekonani, że ceny w dalszym ciągu pozostają poniżej poziomów, które utrzymają się w długim okresie – napisali analitycy HSBC.

W 2015 roku nadpodaż produkcji ropy na świecie kształtowała się prawdopodobnie na poziomie ok. 2 mln baryłek dziennie. Bank wskazuje, że produkcja nadal nie znajduje się w stanie równowagi, ale widoczne są oznaki powolnego powrotu sytuacji do normy.

– Pomimo obaw dotyczących wzrostu światowej gospodarki, popyt na ropę utrzymuje się ciągle na zdrowym poziomie, z zauważalnie silnymi trendami w Stanach Zjednoczonych – napisano.

Jednocześnie przyspiesza tempo kurczenia się dostaw ropy. Zdaniem HSBC produkcja ropy w krajach spoza OPEC spadnie w tym roku o 0,8 mln baryłek dziennie.

– Spadek podaży w stopniu znacznie przekraczającym milion baryłek dziennie w tym roku powinien przyczynić się do zbliżenia popytu i podaży do poziomu równowagi do końca roku, a nawet spowodować deficyt podaży w 2017 roku – napisano w raporcie.

Dodatkowo ograniczenie inwestycji w przemyśle wydobywczym na świecie będzie miało długotrwały wpływ na podaż w krajach spoza OPEC.

– Przewidujemy, że całkowita produkcja ropy w tych krajach nie wzrośnie pomiędzy 2016 a 2020 rokiem, mimo prawdopodobnego zwiększania wydobycia przez USA wraz ze wzrostem cen – poinformował HSBC.

(Polska Agencja Prasowa)

HSBC prognozuje, że ceny ropy na koniec 2017 roku mogą wzrosnąć do 60 USD za baryłkę, a w 2018 rok do 75 USD.

Według szacunków HSBC, ropa dojdzie do 52 USD za baryłkę na koniec 2016 r.

W trzecim i czwartym kwartale tego roku cena ukształtuje się na poziomie odpowiednio 50 i 55 USD wobec oczekiwanego szybkiego ograniczenia podaży w drugiej połowie roku.

Analitycy zwracają uwagę, że na wzrost cen ropy w ostatnim czasie wpłynęło dalsze zmniejszenie wydobycia przez Stany Zjednoczone, problemy w krajach OPEC, ogólna poprawa nastrojów na rynku oraz osłabienie dolara. Nie bez znaczenia były również zakupy spekulacyjne, z długimi pozycjami netto sięgającymi rekordowych poziomów.

– Wszystko to sprawia, że ostrożnie podchodzimy do tezy, że w krótkim okresie ceny się ustabilizują. Jesteśmy przekonani, że ceny w dalszym ciągu pozostają poniżej poziomów, które utrzymają się w długim okresie – napisali analitycy HSBC.

W 2015 roku nadpodaż produkcji ropy na świecie kształtowała się prawdopodobnie na poziomie ok. 2 mln baryłek dziennie. Bank wskazuje, że produkcja nadal nie znajduje się w stanie równowagi, ale widoczne są oznaki powolnego powrotu sytuacji do normy.

– Pomimo obaw dotyczących wzrostu światowej gospodarki, popyt na ropę utrzymuje się ciągle na zdrowym poziomie, z zauważalnie silnymi trendami w Stanach Zjednoczonych – napisano.

Jednocześnie przyspiesza tempo kurczenia się dostaw ropy. Zdaniem HSBC produkcja ropy w krajach spoza OPEC spadnie w tym roku o 0,8 mln baryłek dziennie.

– Spadek podaży w stopniu znacznie przekraczającym milion baryłek dziennie w tym roku powinien przyczynić się do zbliżenia popytu i podaży do poziomu równowagi do końca roku, a nawet spowodować deficyt podaży w 2017 roku – napisano w raporcie.

Dodatkowo ograniczenie inwestycji w przemyśle wydobywczym na świecie będzie miało długotrwały wpływ na podaż w krajach spoza OPEC.

– Przewidujemy, że całkowita produkcja ropy w tych krajach nie wzrośnie pomiędzy 2016 a 2020 rokiem, mimo prawdopodobnego zwiększania wydobycia przez USA wraz ze wzrostem cen – poinformował HSBC.

Najnowsze artykuły