Potrzebujemy porównania krajów pod względem bezpieczeństwa energetycznego w zakresie najważniejszych nośników energii tj. węgiel, ropa naftowa, gaz ziemny, paliwa napędowe oraz energia elektryczna. W tym celu Instytut Jagielloński wyszedł z inicjatywą stworzenia Indeksu Bezpieczeństwa Energetycznego (IBE), który zostanie opublikowany w najbliższych dniach – pisze Sebastian Pogroszewski z Instytutu Jagiellońskiego.
Agresja rosyjska na Ukrainę zmieniła układ sił i współpracy na całym świecie. Miało to wymiar nie tylko polityczny ale również ekonomiczny, ponieważ kierunki wymiany oraz ceny surowców po raz kolejny zostały zachwiane po pandemii z poprzednich lat. Dotychczasowy ład związany z masowym importem węglowodorów ze wschodniej Europy został zastąpiony przez masowy import nośników energii z całego świata oraz konieczność zabezpieczenia dostaw na okres zimy. Naturalnym kierunkiem stała się współpraca z krajami z dużym potencjałem eksportowym w zakresie nośników energii oraz stabilną współpracą polityczną, którą oferują miedzy innymi kraje OECD.
Na przykładzie Polski w poprzednim roku mogliśmy zaobserwować niepokój związany z zakłóceniem łańcucha dostaw podstawowych surowców energetycznych. Inwestycje w latach poprzedzających np. w infrastrukturze gazowej, mocno złagodziły negatywne skutki kryzysu energetycznego. Zapewnienie dostaw wiązało się z zakupem po wysokich cenach i pewnym kosztem ekonomicznym.
Awaryjne zabezpieczenie dostaw zazwyczaj wiąże się ze zwiększonym kosztem poniesionym przez kraj, szczególnie w przypadku braku wcześniej poczynionych kroków w kierunku dywersyfikacji dostaw. Efekt ten widoczny był w przypadku całej Europy pod względem każdego nośnika energii. Etap rozwoju gospodarczego kraju oraz jego zamożność, często przekłada się na potencjał pokrycia nagłego zapotrzebowania na surowce. Przejawia się poprzez awaryjne zabezpieczenie infrastruktury importowej np. terminali FSRU w przypadku gazu ziemnego. Kryzys energetyczny wcześniej czy później, w zależności od strategii w sytuacji kryzysowej kraju, dotyka również końcowych odbiorców, w postaci wyższych rachunków za podstawowe usługi będące elementem życia codziennego.
Powyższe czynniki przekładają się na potrzebę porównania krajów pod względem bezpieczeństwa energetycznego w zakresie najważniejszych nośników energii tj. węgiel, ropa naftowa, gaz ziemny, paliwa napędowe oraz energia elektryczna. W tym celu Instytut Jagielloński wyszedł z inicjatywą stworzenia Indeksu Bezpieczeństwa Energetycznego (IBE), który zostanie opublikowany w najbliższych dniach.
Podstawami Indeksu Bezpieczeństwa Energetycznego są trzy filary: Strukturalny, Odpornościowy oraz Konsumencki. Filar Strukturalny obrazuje w jakim stopniu krajowe zapotrzebowanie na dany nośnik energii jest zaspokajane przez krajową produkcję tego nośnika. Definiuje państwa, które są strukturalnymi dawcami bezpieczeństwa energetycznego dla innych krajów. Filar Odpornościowy bada potencjał państw do zapewnienia bezpieczeństwa energetycznego w okresie kryzysu. Sprawdza, czy pomimo znacznego importu danych nośników badany kraj posiada na tyle duży potencjał gospodarczy, żeby przeciwdziałać skutkom kryzysu. Zwraca uwagę na uzależnienia krajów od importu nośników energii. Filar Konsumencki sprawdza, jaką część stanowią opłaty za nośniki energii w portfelach gospodarstw domowych. Bada, jak odporne są portfele obywateli badanych państw na zmiany cen nośników energii.