Indie ogłosiły w zeszłym roku nowe cele w zakresie energetyki odnawialnej, polegające na zwiększeniu mocy zero- i niskoemisyjnych do 500 GW i zaspokojeniu 50 procent zapotrzebowania kraju na energię elektryczną poprzez odnawialne źródła energii do 2030 roku. Jednak po włączeniu dużych elektrowni wodnych do definicji odnawialnych źródeł energii, kraj w tym zakresie prawdopodobnie osiągnie cel na 2022 rok, ale może mieć poważne problemy z energetyką słoneczną, przez co może nie udać się osiągnąć celu na 2030 rok.
Rozwój OZE w Indiach
Obecnie Indie planują osiągnąć neutralność klimatyczną do 2070 roku. Kraj chce tego dokonać przede wszystkim przez zwiększenie mocy w energetyce słonecznej i zbadanie potencjału morskiej energetyki wiatrowej. We wrześniu 2021 roku Indie zatwierdziły budowę 45 farm fotowoltaicznych o łącznej mocy 37 GW. Kraj ten ma dobre warunki do rozwoju energetyki słonecznej, ponieważ leży w pasie słonecznym i otrzymuje znaczną ilość rozproszonego promieniowania słonecznego (DNI) i globalnego promieniowania poziomego (GHI). Najbogatsze w energię słoneczną stany to Radżastan, Karnataka, Gujarat, Andhra Pradesh, Telangana i Maharasztra. Dodatkowo sektor energetyki słonecznej cieszy się wsparciem regulacyjnym rządu. Obowiązuje również polityka dla energetyki wodnej na lata 2018-2028. W ostatnim czasie rząd rozszerzył oficjalną definicję odnawialnych źródeł energii tak, by móc zaliczyć do nich duże elektrownie wodne.
Rząd promuje również projekty energetyki wiatrowej, tworząc różnego rodzaju zachęty podatkowe. Niektóre z najważniejszych programów wsparcia obejmują przyspieszoną amortyzację, zwolnienie producentów z podatku akcyzowego, ulgowe cła importowe na niektóre elementy turbin oraz zwolnienie podatkowe od dochodów z projektów energetyki wiatrowej. Ma to zachęcić sektor prywatny do udziału w projektach energetyki odnawialnej.
Aby osiągnąć te cele, kraj musi dodać ponad 38 GW mocy w OZE rocznie w latach 2022-2030. Ułatwienie procesów zatwierdzania, wstępna identyfikacja terenów pod rozwój energii odnawialnej, usprawnienie sieci, aby móc płynnie przyłączyć do niej kolejne farmy fotowoltaiczne i wiatrowe, inwestycje w magazynowanie baterii i mikrosieci w odległych obszarach, organizowanie aukcji OZE bez opóźnień, ma przyczyni się do zwiększenia mocy w źródłach odnawialnych Indiach w przyszłości. Jednak mimo to, zgodnie z obecnymi scenariuszami i trendami rynkowymi, Indiom prawdopodobnie nie uda się osiągnąć celu OZE na 2030 rok – zabraknie im do tego ponad 104 GW mocy.
Energy Global/Michał Perzyński
Perzyński: Czy indyjska Panchamrita wystarczy, by uratować klimat?