Narodowy Bank Polski (NBP) poinformował, że w czerwcu 2025 roku inflacja wyniosła 3,4 procent rok do roku. – Czerwcowy wzrost to jednorazowy wypadek przy pracy. Inflacja bazowa będzie się utrzymywać w trendzie spadkowym, choć wolniejszym niż wskaźnik ogólny – komentuje Mariusz Zielonka, główny ekonomista Konfederacji Lewiatan.
– Inflacja bazowa, podobnie jak wskaźnik CPI, w czerwcu, lekko w górę, wzrosła o 0,1 pkt proc. Po wyłączeniu cen energii i żywności, czyli elementów najbardziej zmiennych wskaźnik inflacji bazowej zatrzymał się na poziomie 3,4 procent. Ten wzrost zapewne wynika z szybszego wzrostu cen usług. Od kilku miesięcy to w zasadzie usługi rządzą oboma wskaźnikami – podkreśla Mariusz Zielonka, ekspert Konfederacji Lewiatan.
“Inflacja w górę, ale nie na długo”
– Gdyby wyłączyć ceny najbardziej zmiennych produktów to inflacja bazowa wynosi 4,5 procent. To pokazuje, że nadal mamy dość silne, stałe czynniki proinflacyjne w gospodarce. Na szczęście dla kredytobiorców RPP nie sugeruje się tym rodzajem inflacji bazowej – dodaje.
Zdaniem ekonomisty, podobnie jak przy ogólnym wskaźniku inflacji, tak i w przypadku bazowej inflacji ten czerwcowy wzrost to jednorazowy wypadek przy pracy. – Inflacja bazowa będzie się utrzymywać w trendzie spadkowym, choć wolniejszym niż wskaźnik ogólny – komentuje.
Konfederacja Lewiatan / Jędrzej Stachura