Rutkiewicz: Infrastruktura towarzysząca atomu na Pomorzu wymaga zaangażowania samorządu (ROZMOWA)
– Utrzymuję stały kontakt z przedstawicielami głównego wykonawcy, czyli firmy Bechtel Polska. Aby móc liczyć na inwestycje towarzyszące rynku prywatnego trzeba najpierw dać coś od siebie, dlatego uruchamiamy program wspierania inwestycji jednostek samorządu terytorialnego – mówi Beata Rutkiewicz, wojewoda pomorski, w rozmowie z BiznesAlert.pl.
- Środki dofinasowania przeznaczone na realizację programu to 250 mln zł. Będzie on realizowany poprzez wsparcie finansowe zadań własnych wybranych jednostek samorządu terytorialnego w zakresie inwestycji w infrastrukturę drogową, społeczną, czasu wolnego i turystyczną, oraz ochronę środowiska naturalnego.
- Budowa pierwszej elektrowni jądrowej w Polsce oraz wszystkie towarzyszące jej inwestycje z pewnością zwiększą możliwości rozwoju województwa pomorskiego i podniosą jakość życia jego mieszkańców.
- Na całym świecie znajdziemy przykłady bloków jądrowych zlokalizowanych na terenach, które znajdują się na liście UNESCO, w pobliżu uzdrowisk oraz plaż, które stały się dochodowymi atrakcjami turystycznymi.
- Szczegółowość i skrupulatność to gwarancja bezpieczeństwa. Pierwsza elektrownia jądrowa w Polsce będzie bezpiecznie wytwarzać energię elektryczną przez co najmniej 60 lat – mówi Beata Rutkiewicz w BiznesAlert.pl.
BiznesAlert.pl: W jaki sposób województwo jest zaangażowane przy budowie elektrowni na Pomorzu?
Beata Rutkiewicz: Utrzymuję stały kontakt z przedstawicielami głównego wykonawcy, czyli firmy Bechtel Polska. Uczestniczyłam zarówno w oficjalnym ogłoszeniu rozpoczęcia budowy 23 kwietnia w Warszawie, które odbyło się w towarzystwie Ambasadora Stanów Zjednoczonych w Polsce pana Marka Brzezińskiego, jak również podczas podpisywania listu o współpracy z Politechnika Gdańską szóstego maja 2024 roku. Elektrownia jądrowa na Pomorzu to także szereg spotkań i decyzji podejmowanych na szczeblu rządowym. Wielokrotnie spotykałam się z Maciejem Bando, pełnomocnikiem rządu ds. strategicznej infrastruktury energetycznej, czy Miłoszem Motyką, wiceministrem klimatu i środowiska. Powołałam również stosownego pełnomocnika ds. strategicznej infrastruktury energetycznej, tj. dyrektor wydziału infrastruktury PUW panią Małgorzatę Cymerys. Natomiast do ważniejszych zadań należy koordynacja działań dla elektrowni i towarzyszących inwestycji w ramach międzyresortowego zespołu ds. kluczowych inwestycji w sprawach strategicznej infrastruktury energetycznej realizowanej na terenie województwa pomorskiego.
Na jakie inwestycje towarzyszące liczy województwo?
Aby móc liczyć na inwestycje towarzyszące rynku prywatnego trzeba najpierw dać coś od siebie, dlatego uruchamiamy program wspierania inwestycji jednostek samorządu terytorialnego w związku z realizacją kluczowych inwestycji w zakresie strategicznej infrastruktury energetycznej w województwie pomorskim. Program realizowany będzie w latach 2024–2028. Środki dofinasowania przeznaczone na realizację programu to 250 mln zł. Będzie on realizowany poprzez wsparcie finansowe zadań własnych wybranych jednostek samorządu terytorialnego w zakresie inwestycji w infrastrukturę drogową, społeczną, czasu wolnego i turystyczną, oraz ochronę środowiska naturalnego. Program ten obejmuje swoim zasięgiem sporo gmin, jednak to w ocenie samorządów jest niewystarczające zarówno finansowo, jak i terenowo.
Czy energetyka może sprawić, że Pomorze stanie się bogatszym regionem Polski?
Budowa pierwszej elektrowni jądrowej w Polsce oraz wszystkie towarzyszące jej inwestycje z pewnością zwiększą możliwości rozwoju województwa pomorskiego i podniosą jakość życia jego mieszkańców. Elektrownia nie istnieje bez infrastruktury towarzyszącej. Wśród inwestycji zawartych w Programie Polskiej Energetyki Jądrowej (PPEJ – przyp. red.) jako niezbędne wymieniane są m.in.: nowe odcinki dróg, linie kolejowe, konstrukcja morska do rozładunku elementów wielkogabarytowych czy sieci wodno-kanalizacyjne, w tym oczyszczalnie ścieków. Sama budowa elektrowni to jedno, pozostaje jeszcze kwestia jej obsługi, a to poszerzy m.in. bazę noclegową.
Co więcej, na całym świecie znajdziemy przykłady bloków jądrowych zlokalizowanych na terenach, które znajdują się na liście UNESCO, w pobliżu uzdrowisk oraz plaż, które stały się dochodowymi atrakcjami turystycznymi. Przykładem może być francuska Dolina Loary, hiszpańskie Złote Wybrzeże czy Carolina Beach w Stanach Zjednoczonych. W hiszpańskim regionie Costa Dorada jedynie pięć kilometrów od elektrowni znajduje się plaża L ́Almadrava. Ten region odwiedza ponad 3,5 mln turystów rocznie. Patrząc bliżej, najbardziej znaną elektrownią jądrową w Czechach jest Temelin. Tuż obok elektrowni jądrowej stoi renesansowy zameczek Vysoký Hrádek, należący do najczęściej odwiedzanych przez turystów obiektów na południu Czech.
Jak odpowiedzieć na mniejszościowe głosy sprzeciwu wobec inwestycji w energetyce, w tym wobec elektrowni jądrowej?
Nie ma jednoznacznej odpowiedzi na to pytanie. Niewątpliwie trzeba zadbać o przejrzysty i rzetelny przepływ informacji, zarówno w zakresie potrzeb, z których wynika decyzja o budowie elektrowni jądrowej, jak i o całym procesie inwestycji. Nie mniej ważnym elementem tej dyskusji jest rozmowa o korzyściach płynących bezpośrednio do mieszkańców północnych części naszego województwa, takich jak: inwestycje w drogi, edukację, dodatkowe miejsca pracy, które wymagać będą zabezpieczenia noclegowego. Pozostajemy w kontakcie z samorządowcami i mieszkańcami gmin objętych programem jądrowym.
Czy są Państwo zainteresowani małymi reaktorami jądrowymi?
Dowieźmy do końca budowę pierwszej elektrowni jądrowej w Polsce. Wiadomo, apetyt rośnie w miarę jedzenia, więc nic nie przesądzamy na tym etapie.
Czy zależy Państwu na szybkiej budowie atomu zgodnie z harmonogramem?
Nie szybka, lecz skrupulatna realizacja inwestycji, z dopilnowaniem wszystkich nawet najdrobniejszych szczegółów jest naszym priorytetem. Szczegółowość i skrupulatność to gwarancja bezpieczeństwa. Pierwsza elektrownia jądrowa w Polsce będzie bezpiecznie wytwarzać energię elektryczną przez co najmniej 60 lat. Wiem, że rząd dokłada starań, aby ta wielka inwestycja przebiegała terminowo, chociaż dopuszczalny jest kwartał czy dwa opóźnienia z uruchomieniem zaplanowanym na 2035 rok.
Rozmawiali Bartosz Siemieniuk i Paulina Zaborowska
Stachura: Korea wie, że elektrownia jądrowa to nie wszystko, czego potrzebuje atom
