Wiliński: Roszczenia Invenergy przeciwko Polsce. Ścieżka prawna

23 października 2017, 07:31 Energetyka

Działania Invenergy, amerykańskiego inwestora działającego w Polsce na rynku energetyki odnawialnej i gazowej, rozgrzały emocje w naszym kraju, mając w szczególności na uwadze wysokie odszkodowanie jakiego domagać ma się inwestor. Abstrahując od kwestii merytorycznych takiego żądania, warto na wstępie przeanalizować ścieżkę prawną działania względem państwa polskiego – pisze Michał Wiliński, adwokat, Kancelaria Prawna RKKW – KWAŚNICKI, WRÓBEL & Partnerzy.

W pierwszej kolejności odnieść należy się do podstawy prawnej żądania. Wiążącym w tym zakresie dokumentem jest przede wszystkim Traktat Karty Energetycznej z 17.12.1994 r. („TKE”), jak i również umowa dwustronna pomiędzy Rzecząpospolitą Polską a Stanami Zjednoczonymi Ameryki z dnia 21.03.1990 r. („BIT”).

Podkreślić należy, iż zarówno art. 26 TKE jak i art. IX BIT określają, iż spory pomiędzy inwestorem a państwem w pierwszej kolejności muszą być rozwiązywane na drodze polubownej. Ma to dać czas na ewentualne zawarcie ugody czy też negocjacje w przypadku, gdy spór wynika np. z umowy inwestycyjnej.

W przypadku, gdy działania polubowne nie doprowadzą do zakończenia sporu, inwestor ma prawo przedłożyć sprawę do rozstrzygnięcia według swojego uznania sądowi powszechnemu w danym państwie lub też do międzynarodowego arbitrażu inwestycyjnego. Spodziewać się należy, iż każdorazowo inwestor wybierze tę drugą ścieżkę, zawarte bowiem przez Polskę umowy międzynarodowe zawierają zgodę państwa na taką procedurę, a inwestorzy wolą by spór rozstrzygało niezależne pozapaństwowe gremium. W przypadków sporów rozstrzyganych na podstawie przepisów TKE, inwestor ma do wyboru jedną z trzech dostępnych form arbitrażu:

  • arbitraż Międzynarodowego Centrum dla Rozstrzygania Sporów Inwestycyjnych („ICSID”);
  • arbitraż ad hoc na mocy regulaminu arbitrażowego Komisji ONZ ds. Międzynarodowego Prawa Handlowego („UNCITRAL”);
  • arbitraż na mocy zasad Instytutu Arbitrażowego Izby Handlowej w Sztokholmie.

Praktyka wskazuje, że inwestorzy najczęściej odwołują się do ICSID, jako podmiotu regularnie rozpatrującego spory inwestycyjne na linii inwestor-państwo. ICSID, powołany w 1965 roku w ramach Grupy Banku Światowego, specjalizuje się w rozstrzyganiu sporów inwestycyjnych z państwami gdzie ulokowana jest inwestycja.

Podkreślić należy, że orzeczenia arbitrażowe wydane na podstawie TKE są ostateczne i wiążące dla stron sporu, co także daje gwarancję pewności orzeczenia. Państwo zobowiązane jest do wykonania ewentualnego zobowiązania pieniężnego na podstawie wyroku, tak jakby jego źródłem było orzeczenie sądu tego kraju. Wiążącymi przepisami na podstawie których procedować będzie utworzony trybunał arbitrażowy w komentowanym przypadku, będą przepisy TKE oraz stosowne normy i zasady prawa międzynarodowego. Warto jednak podkreślić, iż wydane orzeczenie nie jest wiążące w innych postępowaniach, co może być istotne w przypadku sporu wielopłaszczyznowego.

Grzegorczyk: Małe szanse Invenergy na zwycięstwo z rządem