Alert

Irak chce ominąć porozumienie naftowe

Płonący szyb wiertniczy w Iraku

Irak, jeden z czołowych producentów OPEC, wciąż robi najmniej, by przestrzegać porozumienia mającego ustabilizować ceny ropy, pokazują dane.

Założenia porozumienia naftowego

Porozumienie naftowe podpisane przez kartel OPEC i inne kraje wydobywające ropę jak Rosja obowiązuje już drugi rok z pięciu zaplanowanych. Jego celem była regulacja produkcji, by ceny nie spadały w niekontrolowany sposób jak w 2016 roku, kiedy baryłka ropy kosztowała 30 dolarów.

Dane grupy S&P Global Platts pokazują, że ogólna produkcja ropy w marcu wyniosła 32,14 miliona baryłek dziennie, najmniej od kwietnia zeszłego roku. Siedmiu z czternastu członków OPEC zmniejszyło produkcję i w efekcie była ona o 590 tysięcy baryłek mniejsza niż 32,74 miliona – poziomu wyznaczonego w porozumieniu naftowym. Libia i Nigeria były zwolnione z części ustaleń z powodu bezpieczeństwa wewnętrznego.

Porozumienie jedno, Irak drugie

– Irak chce ominąć porozumienie naftowe- podaje Platts. – Drugi największy producent kartelu najznaczniej przekroczył swój limit w OPEC, bo o około 76 tysięcy baryłek dziennie. W sumie zgodność poczynań Iraku z postanowieniami Porozumienia naftowego wynosi marne 64 procent.

Dane rządu pokazują, że eksport w marcu wyniósł 107 milionów baryłek, czyli średnio 3,4 miliona baryłek dziennie, przy cenie 59,95 dolarów za baryłkę. Eksport w lutym zbliżał się do średnio 3,3 miliona baryłek dziennie. Cena ropy Brent zbliżała się do 67 dolarów w poniedziałek.

Rząd w Bagdadzie nie brał pod uwagę eksportu z Kirkuku w północnym Iraku. Większość ropy z północy kraju płynie przez granicę z Turcją z terytorium kontrolowanego przez półautonomiczny Regionalny Rząd Kurdystanu.

Co planuje Bagdad?

Dane Platts pokazują, że Irak produkował w marcu średnio 4,46 miliona baryłek dziennie, ale w danych uwzględniono też produkcję w Kirkuku, który Bagdad przejął od Kurdów w zeszłym roku.

Iracki minister ropy Jabbar al-Luaibi spotkał się w lutym w Bagdadzie z szefem Rosnieftu, by porozmawiać o planach irackiego sektora energetycznego, między innymi przebudowę rurociągu biegnącego z Kirkuku do tureckiego portu Ceyhan. Z usług tego portu korzystał między innymi brytyjski koncern BP.

UPI/Michał Perzyński


Powiązane artykuły

Plantatorzy tytoniu na skraju wytrzymałości

Projekt UD213 (nowelizacja tzw. ustawy tytoniowej), który będzie procedowany 20 listopada na Stałym Komitecie Rady Ministrów, wzbudza poważne obawy środowiska...

Poznań to nie jest miasto dla przedszkolaków

Inwestycja w nowe przedszkole na poznańskim Grunwaldzie zamieniła się w wielomiesięczną batalię z Urzędem Miasta. Z jednej strony – determinacja...

Ministerstwo Zdrowia kpi z parlamentarzystów

Jeśli zastanawialiście się kiedyć, jak wygląda olewanie pytań z Sejmu, to jest najlepszy przykład. Sprawa szczepień przeciw pneumokokom u dzieci,...

Udostępnij:

Facebook X X X