Pojawiają się nowe informacje o podziemnej bazie dronów wojskowych na terenie gór Zagros. CGTN podaje, że Iran trzyma tam około stu maszyn, uzbrojonych między innymi w pociski Qaem-9. Może to być pokaz siły po konfiskacie tankowca z ropą irańską.
Telewizja irańska CGTN poinformowała, że w sercu gór Zagros stacjonuje około stu dronów. Wśród nich znajdują się Ababil-5, czyli drony bojowe wyposażone w pociski Qaem-9. – Drony sił zbrojnych Iranu są najpotężniejsze w regionie. Nasze zdolności ulepszania tych maszyn są niespotykane – powiedział generał Abdolrahim Mousavi.
Korespondent irańskiej telewizji państwowej w czwartek odbył 45-minutowy lot helikopterem z Kermanshah w zachodnim Iranie do podziemnej bazy dronów. Na nagraniach można zobaczyć rzędy dronów wyposażonych w rakiety.
Reportaż pojawił się dzień po tym, jak Irańczycy zajęli dwa greckie tankowce w Zatoce. Według ekspertów, był to odwet za skonfiskowanie irańskiej ropy przez Stany Zjednoczone z tankowca u wybrzeży Grecji.
W kwietniu tego roku Grecy skonfiskowali Pegasa pod banderą Iranu z powodu sankcji unijnych. Później Stany Zjednoczone zajęły przechowywany na pokładzie ładunek ropy. Teraz planują wysłać go do USA na innym statku.
alarabiya.net/Jędrzej Stachura