icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

Arabia Saudyjska i Iran walczą ceną o klienta azjatyckiego

(Bloomberg/Piotr Stępiński/Wojciech Jakóbik)

Rosja, Arabia Saudyjska oraz inne kraje grupy OPEC starają się osiągnąć porozumienie o zamrożeniu wydobycia ropy. W tym samym czasie Iran podejmuje starania w celu zwiększenia swój udział na rynku sprzedając swój surowiec po bardzo niskich cenach.

W maju irański NIOC będzie sprzedawał ropę marki Forozan Blend po cenie niższej od swojego konkurenta – Saudi Aramco. Iran zamierza sprzedawać ropę na rynek azjatycki po cenie o 60 centów poniżej ceny bazowej, które obecnie obowiązują na Bliskim Wschodzie.

Teheran jest w pełni zdeterminowany aby odzyskać swoje udziały na rynku, które w ciągu ostatnich lat utracił z powodu nałożonych międzynarodowych sankcji związanych z programem nuklearnym. Iran chce skoncentrować się na cenach oraz rosnących zapotrzebowaniu na surowiec.

W maju NIOC dostarczy dla klientów w Azji ropę marki Forozan w cenie niższej o 2,43 dolarów za baryłkę w porównaniu do ropy z Omanu oraz Dubaju. To także cena o 3 centy niższa od ceny oferowanej przez Saudi Aramco.

Irańska, ciężka ropa będzie sprzedawana Azjatom z dyskontem co spowoduje, że jej cena będzie o 2,6 dolarów za baryłkę niższa od tej oferowanej przez Oman oraz Dubaj. Przy czym cena marki Soroosh została ustalona na poziomie 5,65 dolarów za baryłkę niższym od irańskiej ciężkiej ropy.

Jak informował 6 kwietnia BiznesAlert.pl Saudi Aramco ogłosiła, że cena sprzedaży baryłki ropy marki Arab Light w maju dla klientów z Azji spadnie o 0,1 dolara za baryłkę, co uczyni jego surowiec o 0,85 dolarów tańszy od oferowanego przez pozostałych dostawców. Ponadto Saudi Aramco o 0,35 dolarów zwiększy dyskont na baryłkę ropy marki Arab Heavy powodując, że różnica w stosunku do cen oferowanych przez innych dostawców wzrośnie do 3,65 dolarów na korzyść oferty saudyjskiej.

Wcześniej, w dostawach kwietniowych Rijad podniósł ceny dostaw surowca dla klientów w Azji. Saudyjska spółka naftowa Saudi Aramco ogłosiła, że cena sprzedaży baryłki ropy marki Arab Light dla azjatyckich klientów wzrośnie o 0,25 dolarów za baryłkę. Koncern zwiększył także cenę dostaw do Azji pozostałych rodzajów swojej ropy o 0,25-0,35 dolara za baryłkę. Jak w marcu twierdził Financial Times podwyżka cen była niespodziewana, zwłaszcza, że jak informował na początku lutego BiznesAlert.pl Saudi Aramco obniżyła od marca ceny na lekkie mieszanki ropy dla klientów w Azji.

Bliskowschodni dostawcy agresywnie konkurują w Azji z dostawcami z Ameryki Łacińskiej i Rosji. Eksporterzy z państw Zatoki Perskiej sprzedają ropę, przede wszystkim  w oparciu o kontrakty długoterminowe. Znaczna część państwowych spółek naftowych w regionie Zatoki udziela swoim klientom zniżek na swój surowiec.

Irańskie wydobycie rośnie po zdjęciu w tym roku sankcji ekonomicznych, którymi był objęty ten kraj od 2012 roku. Pomimo apeli producentów ropy z kartelu OPEC, Iran nie zamierza ograniczać wydobycia w ramach porozumienia naftowego proponowanego przez Arabię Saudyjską, Rosję, Katar i Wenezuelę. Spotkanie na ten temat ma odbyć się 17 kwietnia w katarskim Doha.

Arabia Saudyjska wprowadza rabaty dla klientów azjatyckich między innymi dlatego, że spodziewa się rosnącej konkurencji ze strony Iranu także na tym rynku. Rywalizacja tych eksporterów daje nikłe nadzieje na osiągnięcie porozumienia w sprawie zamrożenia wydobycia ropy na określonym poziomie.

(Bloomberg/Piotr Stępiński/Wojciech Jakóbik)

Rosja, Arabia Saudyjska oraz inne kraje grupy OPEC starają się osiągnąć porozumienie o zamrożeniu wydobycia ropy. W tym samym czasie Iran podejmuje starania w celu zwiększenia swój udział na rynku sprzedając swój surowiec po bardzo niskich cenach.

W maju irański NIOC będzie sprzedawał ropę marki Forozan Blend po cenie niższej od swojego konkurenta – Saudi Aramco. Iran zamierza sprzedawać ropę na rynek azjatycki po cenie o 60 centów poniżej ceny bazowej, które obecnie obowiązują na Bliskim Wschodzie.

Teheran jest w pełni zdeterminowany aby odzyskać swoje udziały na rynku, które w ciągu ostatnich lat utracił z powodu nałożonych międzynarodowych sankcji związanych z programem nuklearnym. Iran chce skoncentrować się na cenach oraz rosnących zapotrzebowaniu na surowiec.

W maju NIOC dostarczy dla klientów w Azji ropę marki Forozan w cenie niższej o 2,43 dolarów za baryłkę w porównaniu do ropy z Omanu oraz Dubaju. To także cena o 3 centy niższa od ceny oferowanej przez Saudi Aramco.

Irańska, ciężka ropa będzie sprzedawana Azjatom z dyskontem co spowoduje, że jej cena będzie o 2,6 dolarów za baryłkę niższa od tej oferowanej przez Oman oraz Dubaj. Przy czym cena marki Soroosh została ustalona na poziomie 5,65 dolarów za baryłkę niższym od irańskiej ciężkiej ropy.

Jak informował 6 kwietnia BiznesAlert.pl Saudi Aramco ogłosiła, że cena sprzedaży baryłki ropy marki Arab Light w maju dla klientów z Azji spadnie o 0,1 dolara za baryłkę, co uczyni jego surowiec o 0,85 dolarów tańszy od oferowanego przez pozostałych dostawców. Ponadto Saudi Aramco o 0,35 dolarów zwiększy dyskont na baryłkę ropy marki Arab Heavy powodując, że różnica w stosunku do cen oferowanych przez innych dostawców wzrośnie do 3,65 dolarów na korzyść oferty saudyjskiej.

Wcześniej, w dostawach kwietniowych Rijad podniósł ceny dostaw surowca dla klientów w Azji. Saudyjska spółka naftowa Saudi Aramco ogłosiła, że cena sprzedaży baryłki ropy marki Arab Light dla azjatyckich klientów wzrośnie o 0,25 dolarów za baryłkę. Koncern zwiększył także cenę dostaw do Azji pozostałych rodzajów swojej ropy o 0,25-0,35 dolara za baryłkę. Jak w marcu twierdził Financial Times podwyżka cen była niespodziewana, zwłaszcza, że jak informował na początku lutego BiznesAlert.pl Saudi Aramco obniżyła od marca ceny na lekkie mieszanki ropy dla klientów w Azji.

Bliskowschodni dostawcy agresywnie konkurują w Azji z dostawcami z Ameryki Łacińskiej i Rosji. Eksporterzy z państw Zatoki Perskiej sprzedają ropę, przede wszystkim  w oparciu o kontrakty długoterminowe. Znaczna część państwowych spółek naftowych w regionie Zatoki udziela swoim klientom zniżek na swój surowiec.

Irańskie wydobycie rośnie po zdjęciu w tym roku sankcji ekonomicznych, którymi był objęty ten kraj od 2012 roku. Pomimo apeli producentów ropy z kartelu OPEC, Iran nie zamierza ograniczać wydobycia w ramach porozumienia naftowego proponowanego przez Arabię Saudyjską, Rosję, Katar i Wenezuelę. Spotkanie na ten temat ma odbyć się 17 kwietnia w katarskim Doha.

Arabia Saudyjska wprowadza rabaty dla klientów azjatyckich między innymi dlatego, że spodziewa się rosnącej konkurencji ze strony Iranu także na tym rynku. Rywalizacja tych eksporterów daje nikłe nadzieje na osiągnięcie porozumienia w sprawie zamrożenia wydobycia ropy na określonym poziomie.

Najnowsze artykuły