(Mehr/Ukrainska Energetyka/Wojciech Jakóbik)
Po tym jak Bułgaria wezwała Iran do dołączenia do projektu Nabucco, Teheran wezwał Niemców do inwestycji w złoże gazowe Południowy Pars z którego mógłby pochodzić surowiec dla Europy.
Złoża zawiera do 34 bln m3 gazu ziemnego. Wiceminister przemysłu, górnictwa i handlu Iranu Mojtaba Khosrotaj poinformował, że jego kraj jest gotów przyjąć inwestorów z Niemiec na złożu, co w wypadku zniesienia sankcji zachodnich na Teheran pozwoliłoby na transport surowca stamtąd pochodzącego do Europy za pomocą planowanego Korytarza Południowego.
Nowa runda negocjacji w sprawie sankcji Unii Europejskiej przeciwko Iranowi odbyła się w Sofii, gdzie Bułgarzy zaapelowali do Iranu o włączenie się w europejski projekt doprowadzenia nowego surowca na rynek Starego Kontynentu. Wezwali do powrotu projektu Nabucco-West czyli gazociągu od granicy tureckiej do Austrii mającego doprowadzać surowiec z Azerbejżanu i innych państw regionu przez Gazociąg Południowokaukaski (SCP) i Gazociąg Transanatolijski (TANAP).
Azerowie wybrali do dalszego tranzytu Gazociąg Transadriatycki (TAP) i tym samym przekreślili szanse gazociągu Nabucco-West, jego rywala. Sofia liczy na to, że Teheran mógłby przeforsować na nowo ten projekt. Jest tym zainteresowana szczególnie po anulowaniu projektu South Stream przez Rosjan.
