icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

Iran znów grozi USA blokadą cieśniny Ormuz

(Trend/Piotr Stępiński)

Zastępca dowódcy wojsk Korpusu Strażników Rewolucji Islamskiej (IRGC), generał brygady Hessein Salami zagroził Stanom Zjednoczonym blokadą strategicznej cieśniny Ormuz. Jest to jeden z najczęściej wybieranych morskich szlaków dostaw ropy naftowej. Irański wojskowy, jako podstawę do ewentualnej blokady wskazał przepisy Konwencji ONZ o prawie morza z 1982 roku.

– Ostrzegamy Stany Zjednoczone oraz ich sojuszników w regionie. Jeżeli korzystają z cieśniny Ormuz i jednocześnie stosują wobec nas groźby zagrażając naszemu bezpieczeństwu, będziemy zmuszeni ją zablokować, opierając się na konwencji ONZ. Nie przepuścimy przez cieśninę żadnego statku, który stanowi dla nas zagrożenie – powiedział generał Salami, nie określając jednak o jakich zagrożeniach ze strony USA jest mowa.

– W konwencji jasno określono, że przepływanie statków przez wody terytorialne państw jest możliwe tylko pod warunkiem, że nie niesie za sobą jakiegokolwiek zagrożenia wobec suwerenności, integralności terytorialnej lub politycznej niezależności państw nadbrzeżnych – dodał zastępca dowódcy IRGC. Należy jednak pamiętać, że Stany Zjednoczone nie przystąpiły do wspomnianej konwencji. Natomiast Iran jej nie ratyfikował.

Zdaniem gen. Salamiego, USA powinny wyciągnąć lekcję ze swoich ostatnich błędów. Podkreślił również, że Iran posiada potężną flotę zdolną do obrony swoich interesów oraz suwerenności. Jego zdaniem Teheran nie podda się jakimkolwiek próbom zmierzającym do ograniczenia jego praw, w tym także wolności przeprowadzenia ćwiczeń wojskowych.

Iran już w przeszłości chciał zablokować dostęp do Cieśniny Ormuz w odwecie na nałożone w związku z realizacją programu atomowego sankcje gospodarcze. Nie doszło jednak do tego.

Ostatnio groźba podjęcia takiego kroku pojawiła się na początku roku, kiedy nastąpił wzrost napięcia pomiędzy Arabią Saudyjską a Iranem. Sytuacja ma związek z protestami przeciwko straceniu lidera szyickiej mniejszości w Arabii Nimra al-Nimra. Wówczas protestujący w Teheranie wdarli się do ambasady Arabii Saudyjskiej powodując szkody materialne.

Do analogicznego wydarzenia doszło w saudyjskim konsulacie generalnym znajdującym się w irańskim Mashhad. W odpowiedzi Rijad, a następnie Bahrajn podjęły decyzję o zerwaniu stosunków dyplomatycznych z Teheranem.Ewentualna blokada cieśniny Ormuz mogłaby wpłynąć na szlaki dostaw ropy, a także na wzrost cen surowca. Przez cieśninę Ormuz rocznie przepływa 1/5 dostaw ropy naftowej, transportowanych drogą morską.

(Trend/Piotr Stępiński)

Zastępca dowódcy wojsk Korpusu Strażników Rewolucji Islamskiej (IRGC), generał brygady Hessein Salami zagroził Stanom Zjednoczonym blokadą strategicznej cieśniny Ormuz. Jest to jeden z najczęściej wybieranych morskich szlaków dostaw ropy naftowej. Irański wojskowy, jako podstawę do ewentualnej blokady wskazał przepisy Konwencji ONZ o prawie morza z 1982 roku.

– Ostrzegamy Stany Zjednoczone oraz ich sojuszników w regionie. Jeżeli korzystają z cieśniny Ormuz i jednocześnie stosują wobec nas groźby zagrażając naszemu bezpieczeństwu, będziemy zmuszeni ją zablokować, opierając się na konwencji ONZ. Nie przepuścimy przez cieśninę żadnego statku, który stanowi dla nas zagrożenie – powiedział generał Salami, nie określając jednak o jakich zagrożeniach ze strony USA jest mowa.

– W konwencji jasno określono, że przepływanie statków przez wody terytorialne państw jest możliwe tylko pod warunkiem, że nie niesie za sobą jakiegokolwiek zagrożenia wobec suwerenności, integralności terytorialnej lub politycznej niezależności państw nadbrzeżnych – dodał zastępca dowódcy IRGC. Należy jednak pamiętać, że Stany Zjednoczone nie przystąpiły do wspomnianej konwencji. Natomiast Iran jej nie ratyfikował.

Zdaniem gen. Salamiego, USA powinny wyciągnąć lekcję ze swoich ostatnich błędów. Podkreślił również, że Iran posiada potężną flotę zdolną do obrony swoich interesów oraz suwerenności. Jego zdaniem Teheran nie podda się jakimkolwiek próbom zmierzającym do ograniczenia jego praw, w tym także wolności przeprowadzenia ćwiczeń wojskowych.

Iran już w przeszłości chciał zablokować dostęp do Cieśniny Ormuz w odwecie na nałożone w związku z realizacją programu atomowego sankcje gospodarcze. Nie doszło jednak do tego.

Ostatnio groźba podjęcia takiego kroku pojawiła się na początku roku, kiedy nastąpił wzrost napięcia pomiędzy Arabią Saudyjską a Iranem. Sytuacja ma związek z protestami przeciwko straceniu lidera szyickiej mniejszości w Arabii Nimra al-Nimra. Wówczas protestujący w Teheranie wdarli się do ambasady Arabii Saudyjskiej powodując szkody materialne.

Do analogicznego wydarzenia doszło w saudyjskim konsulacie generalnym znajdującym się w irańskim Mashhad. W odpowiedzi Rijad, a następnie Bahrajn podjęły decyzję o zerwaniu stosunków dyplomatycznych z Teheranem.Ewentualna blokada cieśniny Ormuz mogłaby wpłynąć na szlaki dostaw ropy, a także na wzrost cen surowca. Przez cieśninę Ormuz rocznie przepływa 1/5 dostaw ropy naftowej, transportowanych drogą morską.

Najnowsze artykuły