Pomimo pojawiających się krytycznych opinii ekspertów na temat szans wykorzystania gazu zamkniętego przez Polskę, ministerstwo skarbu państwa uspokaja – prace poszukiwawcze pozwolą przy jego pomocy zwiększyć bezpieczeństwo energetyczne kraju.
– Prognozy dotyczące zasobów gazu zamkniętego (Tight Gas) przedstawione w raporcie Polskiego Instytutu Geologicznego potwierdzają słuszność wsparcia udzielanego przez Ministerstwo Skarbu Państwa inicjatywom związanym z poszukiwaniem gazu ze źródeł niekonwencjonalnych – mówi portalowi BiznesAlert.pl rzecznik MSP Agnieszka Jabłońska-Twaróg.
– Należy podkreślić, iż spółka PGNiG od lat prowadzi prace poszukiwawcze, których celem jest rozpoznanie i udostępnienie złóż typu tight gas, a dane, na bazie których powstał raport PIG-u, są w większości danymi pochodzącymi z odwiertów wykonanych przez PGNiG. Opracowanie metod i rozpoczęcie wydobycia węglowodorów ze źródeł niekonwencjonalnych pozwoli na znaczny wzrost bezpieczeństwa energetycznego kraju – informuje przedstawicielka ministerstwa.
Jak informowaliśmy, w Państwowym Instytucie Geologicznym oszacowano zasoby prognostyczne kolejnej grupy niekonwencjonalnych złóż gazu ziemnego – tzw. gazu zamkniętego (tight gas) Jednym z głównych zadań państwowej służby geologicznej – której funkcje pełni Państwowy Instytut Geologiczny – jest szacowanie zasobów surowców mineralnych. O wielu grupach surowców – rudach metali, solach, węglach – wiemy prawie wszystko, ale dzięki rozwojowi wiedzy geologicznej i górniczej pojawiają się wciąż nowe możliwości zagospodarowania kopalin, dotąd nie branych pod uwagę w naszych opracowaniach.
Do takich nowych kopalin należą węglowodory gazowe i płynne skoncentrowane w złożach niekonwencjonalnych:
• gaz ziemny w pokładach węgla (coal–bed methane)
• gaz ziemny i ropa naftowa w łupkach (shale gas & oil)
• gaz ziemny zamknięty w piaskowcach (tight gas)
Wypełniając białą plamę na mapie surowców energetycznych Polski Państwowy Instytut Geologiczny w latach 90–tych opracował prognozę, a potem dokumentacje geologiczne dla metanu w pokładach węgla, a w roku 2012 przygotował pierwsze oszacowanie potencjalnych zasobów gazu i ropy w łupkach.
Obecnie przedstawiamy raport na temat trzeciego komponentu złóż niekonwencjonalnych: gazu ziemnego zamkniętego w zwięzłych i słabo przepuszczalnych piaskowcach. Ten rodzaj surowca chemicznie i fizycznie niczym nie różni się od naturalnego gazu ziemnego wydobywanego od lat ze złóż klasycznych – składa się głównie z palnego metanu. Jedyną cechą odmienną jest sposób występowania. Tight gas jest uwięziony w mikroskopijnych przestrzeniach porowych piaskowców, ale przestrzenie te nie są ze sobą połączone. Dlatego klasyczne sposoby wydobycia zawodzą. Aby uwolnić gaz z izolowanych porów trzeba użyć szczelinowania hydraulicznego, które kruszy skały i wytwarza gęstą sieć spękań.
Technologia wydobycia jest bardzo podobna do używanej w eksploatacji gazu z łupków. Pierwsze odwierty typu tight gas wykonano w Stanach Zjednoczonych kilkadziesiąt lat wcześniej niż odwierty łupkowe. Dzisiaj gaz zamknięty stanowi znaczną część całkowitego wydobycia gazu ziemnego w USA (ok. 30%). Eksploatowany jest od 20 lat w Niemczech, Holandii, Rosji i Argentynie.
W naszym raporcie poddaliśmy analizie trzy wielkie kompleksy geologiczne najbardziej perspektywiczne w świetle obecnego stanu wiedzy. Są one zlokalizowane w strefie poznańsko-kaliskiej, wielkopolsko-śląskiej i w zachodniej części basenu bałtyckiego. Należy podkreślić, że oszacowana wielkość zasobów w tych rejonach dotyczy całkowitej objętości gazu w skałach. W terminologii specjalistycznej określa się ją mianem zasobów geologicznych (in place resources).
Raport jest hipotezą naukową opartą na geologicznej interpretacji danych uzyskanych z ponad 500 otworów wiertniczych wykonanych w latach ubiegłych w celu rozpoznania budowy geologicznej kraju i poszukiwań naftowych. Spośród tej liczby około 30 odwiertów dostarczyło informacji pozwalających na oszacowanie potencjalnych zasobów. Uwzględniono również dane z najnowszych otworów wykonanych w ramach poszukiwań
niekonwencjonalnych złóż gazu.
Całkowita objętość gazu ziemnego w trzech analizowanych obszarach zawiera się z największym prawdopodobieństwem w przedziale 1 528 ÷ 1 995 mld m3.
Jaką część tych zasobów można wydobyć? Obecnie nie sposób dokładnie tego określić. Przyjmując najbardziej realny współczynnik, uzyskiwany w eksploatowanych złożach na świecie – 10% zasobów geologicznych – można założyć, że w grę wchodzi 153 ÷ 200 mld m3. To ułamek zasobów całkowitych, ale używana dzisiaj technologia nie pozwala na lepsze wyniki. Dla porównania: udokumentowane (a więc zbadane i potwierdzone) zasoby gazu ziemnego w naszych złożach klasycznych wynoszą obecnie 134 mld m3.
W ostatnich latach zostały odkryte akumulacje gazu zamkniętego w niewielkich, izolowanych strukturach geologicznych Siekierki – Trzek i Pniewy koło Poznania. Położone są one na obrzeŜach jednego z analizowanych obszarów, w strefie o charakterze przejściowym, gdzie w piaskowcach permu występują zarówno złoża konwencjonalne jak i niekonwencjonalne. Próby eksploatacji przy użyciu szczelinowania hydraulicznego przebiegły pomyślnie i stwarzają szanse na wydobycie komercyjne.
Należy podkreślić, że poszukiwanie złóż gazu zamkniętego jest niezwykle kosztowne z uwagi na głębokość ich występowania (nawet 4,5 – 6,0 km) i konieczność szczelinowania hydraulicznego. Realna wielkość wydobycia zależeć będzie od intensywności poszukiwań i gromadzenia wiedzy koniecznej do zagospodarowania tego perspektywicznego źródła gazu ziemnego.