PKN Orlen zastanawia się nad poszerzeniem oferty i świadczeniu niektórych usług finansowych na swoich stacjach, choć jak zapewnia wiceprezes spółki, to na razie odległe plany. Mogłoby oznaczać, że na stacjach będzie można nie tylko zatankować paliwo czy zjeść hot doga, ale np. kupić obligacje spółki. Nie będzie to jednak możliwe przy kolejnych emisjach, a takich w najbliższym czasie PKN Orlen planuje jeszcze trzy. W sumie spółka chce pozyskać 1 mld zł.
Projekt świadczenia usług finansowych przez PKN Orlen jest na etapie analiz. Spółka chciałaby wykorzystać do tego posiadaną sieć ponad 1700 placówek w całym kraju.
– Rozważamy to. Zobaczymy, jak rynek będzie się rozwijał i jaki będzie jego potencjał – mówi Agencji Informacyjnej Newseria Sławomir Jędrzejczyk, wiceprezes ds. finansowych PKN Orlen. – Gdy będą odpowiednie regulacje i gdy zdecydujemy się wejść w usługi finansowe, to można sobie wyobrazić sytuację za kilka lat, że Polacy będą mogli kupować obligacje PKN Orlen na naszych stacjach paliw.
Orlen wyemitował niedawno czteroletnie papiery dłużne Serii A i B na łączną kwotę 400 mln złotych. W dotarciu do nabywców pomogły spółce placówki PKO BP i Pekao SA. Subskrypcja zakończyła się kilka dni przed planowanym terminem, a obligacje zadebiutowały na rynku Catalyst w ubiegły piątek.
– Nasza emisja pokazuje, że rynek tego typu emisji jest bardzo chłonny – zauważa Jędrzejczyk. – Wystarczy spojrzeć do roczników statystycznych. Polacy mają ponad 500 miliardów złotych w lokatach bankowych, a jedynie 10 miliardów w obligacjach.
Przyjęty pod koniec marca program emisji obligacji zakłada możliwość wyemitowania do końca maja przyszłego roku jednej lub kilku serii obligacji o wartościo do 1 mld zł. Do wypuszczenia na rynek pozostały trzy transze po 200 mln zł każda.
– Te obligacje wyemitowaliśmy w celu zróżnicowania źródeł finansowania – mówi wiceszef ds. finansowych płockiego koncernu. – Mamy dość stabilne zadłużenie, doskonałą sytuację finansową.
Jak podkreśla, to efekt trwających od ponad czterech lat działań, których głównym celem było obniżanie zadłużenia spółki i poprawienie płynności finansowej.
– Moment, kiedy wyszliśmy z taką emisją był genialny – ocenia Sławomir Jędrzejczyk. – Zaufanie do PKN Orlen jest zdecydowanie większe w tej chwili niż jeszcze kilka lat temu.
Rozruch dużych inwestycji
Ten rok to początek dużych inwestycji zapisanych w pięcioletnim planie koncernu.
– Rozruszamy pewne inwestycje, np. elektrownię gazową we Włocławku – mówi wiceprezes PKN Orlen. – Robimy kolejne odwierty w poszukiwaniu gazu łupkowego.
Spółka zapowiada wykonanie kolejnych próbnych wierceń.
– Obecnie jesteśmy na etapie szczelinowania jednego z odwiertów – mówi Jędrzejczyk. – Myślę, że w ciągu kilku tygodni będziemy w stanie powiedzieć zdecydowanie więcej.
Orlen poszukuje łupków przede wszystkim na Lubelszczyźnie. Pod koniec czerwca Orlen rozpoczął prace poszukiwawcze w Dobryniowie, na koncesji „Wierzbica”.
Newseria.pl