JSW ulega związkom. Przywróci czternastki, deputat i inne przywileje

7 grudnia 2017, 06:45 Alert

Jastrzębska Spółka Węglowa podpisała z organizacjami związkowymi porozumienie, na mocy którego spółka wypłaci pracownikom w latach 2018 i 2019 świadczenia zawieszone w 2015 roku – podała JSW w komunikacie. Wartość świadczeń w 2018 roku ma wynieść ok. 350 mln zł, a w 2019 roku ok. 200 mln zł.

Siedziba JSW. Fot. JSW S.A.
Siedziba JSW. Fot. JSW S.A.

Z komunikatu wynika, że powrót do wypłaty świadczeń jest efektem „poprawę sytuacji finansowej JSW”. Spółka podała, że przed podpisaniem porozumienia analizowała zapisy umowy z obligatariuszami z sierpnia 2016 roku, która dotyczyła spłaty obligacji o wartości 700 mln zł i 164 mln USD do 2025 roku.

Umiarkowanie

We wrześniu 2015 roku zarząd JSW zawarł z reprezentatywnymi związkami zawodowymi porozumienie w sprawie ograniczenia części świadczeń pracowniczych. JSW szacowało wówczas pozytywny wpływ porozumień ze związkami na koszty pracy w latach 2016-18 na ok. 2 mld zł.

Zgodnie z porozumieniem, począwszy od 2016 r. wstrzymana została m.in. wypłata tzw. czternastej pensji i deputatu węglowego, natomiast do tzw. nagrody barbórkowej nie byli uprawnieni pracownicy administracji oraz ci, z którymi w danym roku pracodawca rozwiązał umowę o pracę.

Analitycy negatywnie oceniają przywrócenie przez JSW zawieszonych świadczeń pracowniczych

JSW podpisała z organizacjami związkowymi porozumienie, na mocy którego wypłaci pracownikom w latach 2018 i 2019 świadczenia zawieszone w 2015 roku. Ich wartość w 2018 roku ma wynieść ok. 350 mln zł, a w 2019 roku ok. 200 mln zł. Analitycy oceniają, że ta decyzja pogorszy przyszłą strukturę wyników spółki.

„Podejrzewaliśmy wzrost kosztów, związany z ponownym wprowadzeniem zawieszonych świadczeń, od 2019 roku w wysokości ok. 0,5 mld zł. Jakiekolwiek dodatkowe koszty w przyszłym roku są negatywną niespodzianką” – powiedział PAP Biznes Łukasz Prokopiuk, analityk DM BOŚ.

Negatywnie informację ocenia także Robert Maj, analityk Ipopema Securities.

„Porozumienie ze związkami zawodowymi z września 2015 roku zakładało ok. 1,7 mld zł oszczędności z latach 2016-18. Teraz spółka łamie ustalenia tego porozumienia pod presją związków i chce przywrócić świadczenia już od przyszłego roku. Ten krok pogorszy przyszłą strukturę wyników spółki” – ocenił w porannym komentarzu Robert Maj z Ipopemy.

Jastrzębska Spółka Węglowa poinformowała w środę po sesji o podpisaniu z organizacjami związkowymi porozumienia, na mocy którego wypłaci pracownikom w latach 2018 i 2019 świadczenia zawieszone w 2015 roku. W roku 2018 spółka wypłaci świadczenia na rzecz pracowników w łącznej wysokości około 350 mln zł, a w roku 2019 około 200 mln zł.

Z komunikatu wynika, że powrót do wypłaty świadczeń jest efektem „poprawę sytuacji finansowej JSW”. Spółka podała, że przed podpisaniem porozumienia analizowała zapisy umowy z obligatariuszami z sierpnia 2016 roku, która dotyczyła spłaty obligacji o wartości 700 mln zł i 164 mln USD do 2025 roku.

We wrześniu 2015 roku zarząd JSW zawarł z reprezentatywnymi związkami zawodowymi porozumienie w sprawie ograniczenia części świadczeń pracowniczych. Zgodnie z porozumieniem, począwszy od 2016 r. wstrzymana została m.in. wypłata tzw. czternastej pensji i deputatu węglowego, natomiast do tzw. nagrody barbórkowej nie byli uprawnieni pracownicy administracji oraz ci, z którymi w danym roku pracodawca rozwiązał umowę o pracę.

 

Prezes JSW: pracownicy włożyli wielki wysiłek w uratowanie firmy

Prezes Jastrzębskiej Spółki Węglowej Daniel Ozon ocenił w czwartek, że wyjście firmy z kryzysu było możliwe także dzięki wyrzeczeniom płacowym załogi. Stąd m.in. decyzja o przywróceniu zawieszonych świadczeń pracowniczych, na które w latach 2018-2019 spółka wyda ok. 550 mln zł.
W środę zarząd JSW poinformował o zawarciu porozumienia z działającymi w spółce reprezentatywnymi organizacjami związkowymi w sprawie przywrócenia świadczeń zawieszonych na podstawie porozumienia z września 2015 r. Związkowcy zgodzili się wówczas m.in. na zawieszenie w latach 2016-2018 wypłat tzw. czternastej pensji, deputatu węglowego oraz ograniczenia dotyczące nagrody barbórkowej. Ówczesne porozumienie dawało jednak możliwość skrócenia okresu zawieszenia wypłaty tych świadczeń w przypadku zmiany sytuacji ekonomicznej spółki.

„Spółka w latach 2018 i 2019 wypłaci przywrócone świadczenia – w roku 2018 spółka wypłaci świadczenia na rzecz pracowników w łącznej wysokości ok. 350 mln zł, a w roku 2019 ok. 200 mln zł” – podała w środę JSW. W czwartek prezes Ozon, komentując dla PAP porozumienie zawarte w tej sprawie ze stroną społeczną, przypomniał, że umowa z września 2015 r. dawała możliwość przywrócenia zawieszonych świadczeń, gdy poprawi się sytuacja JSW.

„Pracownicy w latach największego kryzysu, gdy spółka balansowała na granicy niewypłacalności, włożyli wielki wysiłek w uratowanie firmy. W dużej mierze dzięki ich wyrzeczeniom płacowym udało się wyjść na prostą. Pod koniec ubiegłego roku sytuacja spółki poprawiła się, dlatego chcieliśmy częściowo zrekompensować załodze utracone zarobki” – wyjaśnił Ozon.

„Trudno dziwić się związkom zawodowym, że wystąpiły do nas z postulatem przywrócenia części zawieszonych świadczeń pracowniczych, gdyż taką możliwość dawało im porozumienie w przypadku poprawy sytuacji finansowej spółki” – zaznaczył prezes.

Jego zdaniem, obecnie, po okresie dekoniunktury, spółka musi także nadrobić zaległości w innych obszarach funkcjonowania firmy. „Realizujemy w kopalniach program tzw. małej mechanizacji, inwestujemy w nowe urządzenia i narzędzia i wracamy do inwestycji rozwojowych. Wydobywamy węgiel z coraz głębszych pokładów, a to wymaga sporych nakładów” – zauważył prezes JSW, szacując przyszłoroczne wydatki spółki na inwestycje na poziomie ok. 1 mld zł.

W kopalni Budryk węgiel wydobywany będzie prawie 1,3 km pod powierzchnią. W Ruchu Borynia planowana jest budowa nowego poziomu 1120 m, w Ruchu Zofiówka budowa poziomu 1080 m, w kopalni Pniówek 1140 m, a w Ruchach Knurów i Szczygłowice budowa poziomu 1050 m” – wyliczał Ozon.

W porozumieniu zawartym w JSW we wrześniu 2015 r. na trzy lata (2016-2018) zawieszono tzw. czternastki i deputaty węglowe, a pracownicy administracji stracili prawo do nagród barbórkowych. Jak wówczas szacowano, łączna wartość oszczędności wynikających z zawieszenia świadczeń w ciągu trzech lat to ok. 2 mld zł.

Niedawno związkowcy i zarząd porozumieli się już w sprawie wprowadzenia starych zasad obliczania nagrody barbórkowej, która od tego roku jest wypłacana zgodnie z regulaminami obowiązującymi w 2014 r., a więc na zasadach korzystniejszych niż w latach 2015 i 2016. We wrześniu tego roku załoga otrzymała także 4,3 tys. zł jednorazowej nagrody, co w części zrekompensowało zawieszone świadczenia.

JSW jest liderem w produkcji węgla koksowego. W tym roku, po dwóch latach dekoniunktury na rynku węgla i koksu, spółka zaczęła generować zyski. Po dziewięciu miesiącach grupa JSW osiągnęła blisko 1,8 mld zł zysku netto, wobec 286,4 mln zł straty w tym samym czasie zeszłego roku. EBITDA grupy kapitałowej po dziewięciu miesiącach osiągnęła wartość 2 mld 822,1 mln zł, wobec 360,9 mln zł w porównywalnym okresie 2016.

Od początku roku do końca września kopalnie JSW wyprodukowały 11,3 mln ton węgla, a koksownie grupy – 2,6 mln ton koksu. Udział węgla koksowego w łącznej produkcji wyniósł 71,7 proc., wobec 67,5 przed rokiem. Średnia cena węgla z JSW wzrosła w tym roku o 85,6 proc., a cena koksu o 75,7 proc.

[AKTUALIZACJA: 07.12 09:34]
[AKTUALIZACJA: 07.12 11.56]

Jastrzębska Spółka Węglowa/Polska Agencja Prasowa