Firma Kaspersky Lab może zbierać informacje o użytkownikach i przekazywać je rosyjskiej Federalnej Służbie Bezpieczeństwa – ostrzegają brytyjskie służby. Wcześniej zakaz korzystania z produktów Kasperskiego wprowadziła amerykańska administracja.
Zastrzeżenia dotyczące sposobu działania programów Kaspersky Lab zgłosiła GCHQ – brytyjska służba zajmująca się wywiadem elektronicznym. Według informacji “Financial Times” instytucja od wielu miesięcy informowała władze o swoich wątpliwościach. W ocenie GCHQ istnieje obawa, że produkty Kaspersky Lab mogą być wykorzystywane przez FSB do zbierania informacji o użytkownikach. Rosyjska firma oferuje m.in. antywirusy i inne programy służące do ochrony komputerów i sieci przed cyberzagrożeniami.
Produkty Kaspersky Lab mają zostać wycofane z amerykańskich urzędów, a z ich sprzedaży zrezygnowały tamtejsze sieci sklepów z elektroniką. To efekt oskarżeń o bliską współpracę rosyjskiej firmy ze służbami. Według amerykańskich mediów w programach ukryta była funkcja przeszukiwania dysków twardych i pobierania wybranych plików. Mogło to służyć do szpiegowania użytkowników oraz zdobywania poufnych informacji.
„Financial Times”/iTWire