W Sejmie rozpatrzono informację ministra energii o aktualnym stanie i perspektywach rozwoju KGHM Polska Miedź S.A. Firma aktualizuje strategię i zamierza zwiększać sprzedaż miedzi dzięki rozwojowi elektromobilności i energetyki wiatrowej.
Prezes KGHM, Marcin Chludziński powiedział, że sektor energetyki, w tym elektromobilność i farmy wiatrowe, będą napędzać popyt na miedź. Przypomniał, że jego spółka jest firmą globalną, bo 80 proc. produkcji surowca produkowanego w jej zakładach jest sprzedawana w świat.
– Nasza globalność to nie tylko obecność w USA i w Chile, ale przede wszystkim sprzedaż zza granicą – powiedział. – Na biznes składa się cena miedzi, koszty i skala wydobycia. Na ceny miedzi wpływu nie mamy. To zależy od koniunktury gospodarczej czy geopolityka, tak jak wojna handlowa USA – Chiny, bo to Chiny są jednym z głównych naszych klientów. Mamy wpływ zaś na skalę wydobycia i jego skalę – tłumaczył prezes.
Chludziński zdradził, że według szacunków KGHM zapotrzebowanie na miedź do 2030 roku wrośnie o 30 procent. Jego zdaniem, także rozwój energetyki, szczególnie odnawialnej, będzie napędzać rozwój KGHM. – Konsumpcja miedzi będzie rosła w transporcie o 3 procent, co będzie napędzane przez rozwój elektromobilności. Dla przykładu zawartość miedzi w pojeździe spalinowym to do 20 -30 kg, a w elektryku to już 120 – 130 kg. W sektorze wiatrowym widać to na przykładzie turbin wiatrowych. Zawartość miedzi w turbinie offshore to 30 ton. Rozwój tych branż to dobre informacje dla sektora. Dla miedzi nie ma ekwiwalentu, a aluminium jeszcze nim nie jest – podkreślił.
Prezes dodał jednak, że warunki wydobycia miedzi pogarszają się na całym świecie, a zawartość miedzi w rudzie się zmniejsza, także w Chile. – Chcemy stabilizować dostęp do rudy. W trendzie wrastającej konsumpcji przy ograniczonej podaży, jesteśmy gotowi na tym budować wartość firmy. Zwłaszcza, że nie ma świecie dużych projektów wydobywczych. Chcemy także stawiać na odzysk miedzi i surowców. Piec WTR daje możliwość przerobu złomu i odzysku metali w hucie w Legnicy – przypomniał.
Wiceminister energii Grzegorz Tobiszowski podkreślił, że aktualizacja strategii KGHM pozwoli na stabilizację wydobycia miedzi i zwiększenie niezależności energetycznej spółki. Tobiszowski powiedział, że zarząd KGHM podjął decyzję o przeglądzie strategii spółki. Koncesje spółki w Polsce to 17,5 mln ton metali w zasobach eksploatacyjnych pozwolą one na utrzymanie wydobycia przez 40 -50 lat. Spółka produkuje rocznie ok 750 tys. ton miedzi.
– W zakresie przeglądu strategii chodziło o zachowanie spójności w obliczu zmieniającego się otoczenia finansowego i zarządzania aktywów. W wyniku przeprowadzonych prac opracowano aktualizację strategii na lata 2019 – 2023. Założenia tej strategii to elastyczność, efektywność, technologia, e-przemysł. To także utrzymanie średniorocznej krajowej produkcji i wreszcie bardzo ważne zwiększenie niezależności energetycznej spółki, to przyszłość poprzez obniżenie kosztów i optymalizacje produkcji, co w przypadku tak dużego podmiotu ma bardzo duże znacznie – powiedział minister. Cele działań zagranicznych to optymalizacja i zwiększenie wydobycia miedzi w chilijskiej kopalni Sierra Gorda.
Przy okazji wystąpienia minister Tobiszowski przypomniał, że Najwyższy Sąd Administracyjny orzekł, że koncesje KGHM na wydobycie soli potasowej koło Pucka została wydana prawidłowo, o czym informował już BiznesAlert.pl.