Chludziński: Transformacja energetyczna napędzi popyt na miedź

11 lutego 2021, 18:00 Surowce

W rozmowie z Radiem Wrocław prezes KGHM Marcin Chludziński powiedział, że pomimo pandemii KGHM Polska Miedź zrealizowała własne plany produkcyjne w 2020 roku, a spółka zgodnie z celami biznesowymi celuje w inwestycje w zieloną energię.

Prezes KGHM Marcin Chludziński. fot. BiznesAlert.pl
Prezes KGHM Marcin Chludziński. fot. BiznesAlert.pl

W rozmowie w Radiu Wrocław prezes koncernu Marcin Chludziński podkreślił, że KGHM w ramach strategii rozwojowej skupia się na kilku obszarach. – Chcemy produkować w takiej skali, aby więcej sprzedawać. Jest duży popyt i skupiamy się na tym, aby dbać o skalę produkcji. Skupiamy się również na kosztach, czyli na tym, by produkować taniej i efektywniej, co realizujemy – mówił. Podkreślił jednocześnie konieczność zwiększania nakładów na inwestycje.

Inwestycje w zieloną energetykę

Chludziński dodał, że aby utrzymać produkcję dziś i w przyszłości, KGHM musi ponosić nakłady inwestycyjne. – Cały czas utrzymujemy bardzo wysoką skalę nakładów inwestycyjnych. Spółka jest również zobligowana celami biznesowymi do inwestycji w zieloną energię – podkreślił.

KGHM jest jednym z największych konsumentów energii elektrycznej w Polsce, dlatego spółka już teraz około 20 procent energii produkuje sama. – Używamy energię, którą wyprodukowaliśmy za pomocą naszych systemów. Skala tego będzie się zwiększać, chcemy produkować coraz więcej energii na własne potrzeby – powiedział prezes. To właśnie źródła produkcyjne będą celem inwestycji. – Mamy na to środki, mamy tereny i już niektóre projekty są oddane do użytku, a inne niedługo będą w fazie inwestycyjnej- mówił.

Chludziński wskazał, że jednych z wyzwań będzie światowy trend związany z transformacją energetyczną co zwiększy popyt na produkty miedziowej spółki. – Technologie zielone w energetyce i transporcie czy coraz większy rozwój technologii cyfrowych, to wszystko powoduje, że potrzeba więcej miedzi. My musimy odpowiadać na te potrzeby, produkując coraz więcej i jak najtaniej – podkreślił.

Sierra Gorda zaczyna na siebie zarabiać

Pytany o chilijską kopalnię Sierra Gorda, prezes KGHM podkreślił, że spółka notuje bardzo dobre wyniki produkcyjne i redukcję kosztów. – To pozwala nam mówić i niebawem korzystać z pozytywnych skutków finansowych tego projektu, co do niedawna nie było oczywiste – mówił. Dodał on, że Sierra Gorda powoli zaczyna obsługiwać swoje zobowiązania, dzięki zwiększeniu produkcji o ponad 20 procent. – Byliśmy w stanie minimalizować koszty, co powoduje również, że ten projekt staje się samowystarczalny – powiedział. Podkreślił, że w tym roku przy dobrych cenach spodziewa się dobrych wyników produkcyjnych, a niebawem zrealizowany będzie kierunek przepływu pieniądze z tego projektu do grupy kapitałowej.

Opracował Bartłomiej Sawicki