BezpieczeństwoGaz.InfrastrukturaWszystko

Kister: Armia musi chronić infrastrukturę gazową

Czy w czasie ewentualnego konfliktu zbrojnego zatrzymanie dostaw gazu z Rosji do Polski miałoby walor strategiczny? Odpowiada dr Łukasz Kister, ekspert Instytutu Jagiellońskiego.

– Nie. Teoretycznie taki walor jest żaden. Siły zbrojne nie są zależne od tego źródła energii. W aspekcie czysto militarnym to nie ma znaczenia. Jednak dla społeczeństwa i gospodarki byłoby to duże uderzenie. Byłby to element wojny informacyjnej mający na celu zniechęcenie obywateli do występowania przeciwko Federacji Rosyjskiej – ocenia rozmówca BiznesAlert.pl.

– Dziś trudno mówić o konflikcie konwencjonalnym bo teraz są one prowadzone raczej za pomocą jednostek specjalnych. Jednak w warunkach normalnej wojny zagrożone stałyby się magazyny tego surowca i innych na terenie kraju. Atak miałby zupełnie pozbawić nasze państwo źródeł energii. To czysto wojskowy element zakręcenia kurka z gazem. Musimy szczególnie chronić infrastrukturę tego typu przed atakiem – kończy Kister.


Powiązane artykuły

Specjalny wysłannik USA na Ukrainę i Rosję, generał Keith Kellogg. Fot.: PAP / EPA / Boris Roessler

Odchodzi specjalny wysłannik Trumpa ds. Ukrainy

Według doniesień medialny Keith Kellog, specjalny wysłannik Trumpa ds. Ukrainy ma zamiar odejść ze swojego stanowiska w styczniu. Dyplomata jest...

Koleje wymagają pilnych inwestycji w bezpieczeństwo. Są na to fundusze

Ostatni akt dywersji pokazał społeczeństwu jak istotna infrastruktura kolejowa i jak trudno zapewnić jej bezpieczeństwo. Adrian Furgalski, prezes ZDG TOR...

Polskie myśliwce w górze po kolejnym ataku Rosji na energetykę Ukrainy

Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych poinformowało, że polskie i sojusznicze myśliwce zostały poderwane, po raz kolejny w tym roku. To...

Udostępnij:

Facebook X X X