(EIA/Bloomberg/Teresa Wójcik)
Poziom rezerw ropy naftowej w magazynach w USA podniósł się w ciągu minionego tygodnia o 2 proc, do 434 milionów baryłek, według cotygodniowych danych opublikowanych przez EIA 25 lutego. Wzrost o 843 mln baryłek to ponad dwukrotnie więcej niż przewidywała średnia prognoza analityków Bloomberg. Jest to zarazem największy wzrost w lutym b.r.
Magazyny ropy w Stanach Zjednoczonych „pękają w szwach” wskutek globalnej nadpodaży, a rezerwy amerykańskich osiągnęły poziom najwyższy, od co najmniej 80 lat.
Mimo zmniejszania punktów wydobycia w Ameryce Północnej, produkcja ropy nadal nieco rośnie. W ub. tygodniu osiągnęła 9,29 mln baryłek dziennie wg. oficjalnej informacji EIA, co jest najwyższym poziomem od 1972 roku.
Według analizy ekspertów Bloomberga wysoki poziom produkcji i ogromne rezerwy mogą powodować dalszy spadek cen ropy w USA.