icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

Komisja Europejska chce poprawić bezpieczeństwo podmorskich kabli, zwłaszcza na Bałtyku

Komisja Europejska przedstawiła w piątek plan działania mający poprawić bezpieczeństwo kabli podmorskich w UE, umożliwić szybszą ich naprawę, a także odstraszanie i karanie sprawców uszkodzeń. Tego samego dnia Szwecja zgłosiła kolejne zerwanie kabla na Morzu Bałtyckim.

Od czasu rozpoczęcia rosyjskiej inwazji na Ukrainę na Bałtyku doszło do uszkodzenia kilku kabli podmorskich przebiegających między państwami unijnymi. W piątek szwedzkie władze poinformowały, że u wybrzeży Gotlandii uszkodzony został kabel telekomunikacyjny Finlandię z Niemcami.

Unijne służby większość tych incydentów postrzegają jako ataki hybrydowe, za którymi stoi Rosja. Kable zrywane są m.in. przez jednostki tzw. floty cieni, czyli statki, które pomagają Rosji w obchodzeniu sankcji na jej ropę naftową i kotwicami niszczą podmorską infrastrukturę.

W piątek w Helsinkach unijni komisarze – ds. cyfryzacji Henna Virkkunen, ds. obronności Andrius Kubilius i ds. wewnętrznych Magnus Brunner – przedstawili plan działania, stworzony wspólnie z szefową unijnej dyplomacji Kają Kallas, mający na celu wzmocnienie ochrony podmorskich kabli. Zapowiedziała go jeszcze w lutym szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen.

Europejskie propozycje

W planie wymienia cztery główne wymiary, w ramach których prowadzone mają być działania i stosowane dodatkowe środki. Po pierwsze: zapobieganie atakom przez zaostrzenie wymogów bezpieczeństwa przy jednoczesnym instalowaniu nowych i inteligentnych kabli wyposażonych m.in. w czujniki. Po drugie: skuteczniejsze wykrywanie zagrożeń, jeszcze zanim dojdzie do incydentu, m.in. przez wzmocnienie współpracy i wymiany informacji między państwami członkowskimi oraz wykorzystywanie technologii monitorujących. Po trzecie: szybsze reagowanie na incydenty i naprawianie uszkodzonych kabli. Po czwarte: odstraszanie sprawców.

Dotąd UE wpisała na swoją listę sankcyjną kilkadziesiąt statków z floty cieni, a w poniedziałek, kiedy państwa członkowskie przyjmą 16. pakiet sankcji wobec Rosji, liczba ta ma wzrosnąć do 79 jednostek. Problem w tym, że na usługach Kremla pływa ich ponad 600. Szef polskiego MSZ Radosław Sikorski podczas ostatniej wizyty w Brukseli poinformował, że Polska przekazała Kallas pomysł wpisywania na listę sankcyjną nie tylko operatorów i kapitanów tych jednostek, ale też całe załogi, co wiązałoby się dla tych osób z zakazem wstępu do europejskich portów i działało jako skuteczny straszak.

Nowe centrum koordynacji działań

Virkkunen zapowiedziała, że KE będzie pracować nad stworzeniem w regionie Morza Bałtyckiego specjalnego centrum odpowiedzialnego za wykrywanie i przewidywanie zagrożeń przed ich wystąpieniem.

– Pracujemy nad uruchomieniem programu dronów monitorujących, obejmującego zarówno drony powietrzne, jak i podwodne, które będą wykorzystywane we współpracy z państwami członkowskimi – powiedziała. Zapowiedziała też stworzenie unijnej rezerwy kablowej, co pozwoli UE szybciej naprawiać uszkodzone połączenia.

Komisarz ds. obronności Kubilius zapewnił, że dla zapewnienia lepszej ochrony infrastruktury podmorskiej UE zamierza wykorzystać technologię, w tym system obserwacji satelitarnej Copernicus.

– Planujemy też rozbudowę naszych zdolności nadzoru, w tym powołanie w najbliższym czasie rządowej służby obserwacyjnej, której zadaniem będzie dostarczanie państwom członkowskim bardzo precyzyjnych danych wywiadowczych dotyczących zagrożeń – powiedział.

Komisja uzupełni projekt NATO

KE zapowiedziała, że strategia uzupełni istniejące działania NATO oraz prace prowadzone przez grupę ekspertów ds. infrastruktury kabli podmorskich, powołaną przez państwa członkowskie i unijną agencję cyberbezpieczeństwa (ENISA). Działania będą wprowadzane stopniowo w 2025 i 2026 roku. Do końca br. KE i Kallas przedstawią mapę istniejących oraz planowanych kabli podmorskich oraz dotyczącą ich ocenę ryzyka.

Jak poinformowała Komisja, na podmorskie kable przypada transfer 99 procent międzykontynentalnego ruchu internetowego, biorą też udział w transferze energii elektrycznej między krajami UE.

Biznes Alert / PAP

Polska by chronić Bałtyk potrzebuje nowych okrętów i prawa

Komisja Europejska przedstawiła w piątek plan działania mający poprawić bezpieczeństwo kabli podmorskich w UE, umożliwić szybszą ich naprawę, a także odstraszanie i karanie sprawców uszkodzeń. Tego samego dnia Szwecja zgłosiła kolejne zerwanie kabla na Morzu Bałtyckim.

Od czasu rozpoczęcia rosyjskiej inwazji na Ukrainę na Bałtyku doszło do uszkodzenia kilku kabli podmorskich przebiegających między państwami unijnymi. W piątek szwedzkie władze poinformowały, że u wybrzeży Gotlandii uszkodzony został kabel telekomunikacyjny Finlandię z Niemcami.

Unijne służby większość tych incydentów postrzegają jako ataki hybrydowe, za którymi stoi Rosja. Kable zrywane są m.in. przez jednostki tzw. floty cieni, czyli statki, które pomagają Rosji w obchodzeniu sankcji na jej ropę naftową i kotwicami niszczą podmorską infrastrukturę.

W piątek w Helsinkach unijni komisarze – ds. cyfryzacji Henna Virkkunen, ds. obronności Andrius Kubilius i ds. wewnętrznych Magnus Brunner – przedstawili plan działania, stworzony wspólnie z szefową unijnej dyplomacji Kają Kallas, mający na celu wzmocnienie ochrony podmorskich kabli. Zapowiedziała go jeszcze w lutym szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen.

Europejskie propozycje

W planie wymienia cztery główne wymiary, w ramach których prowadzone mają być działania i stosowane dodatkowe środki. Po pierwsze: zapobieganie atakom przez zaostrzenie wymogów bezpieczeństwa przy jednoczesnym instalowaniu nowych i inteligentnych kabli wyposażonych m.in. w czujniki. Po drugie: skuteczniejsze wykrywanie zagrożeń, jeszcze zanim dojdzie do incydentu, m.in. przez wzmocnienie współpracy i wymiany informacji między państwami członkowskimi oraz wykorzystywanie technologii monitorujących. Po trzecie: szybsze reagowanie na incydenty i naprawianie uszkodzonych kabli. Po czwarte: odstraszanie sprawców.

Dotąd UE wpisała na swoją listę sankcyjną kilkadziesiąt statków z floty cieni, a w poniedziałek, kiedy państwa członkowskie przyjmą 16. pakiet sankcji wobec Rosji, liczba ta ma wzrosnąć do 79 jednostek. Problem w tym, że na usługach Kremla pływa ich ponad 600. Szef polskiego MSZ Radosław Sikorski podczas ostatniej wizyty w Brukseli poinformował, że Polska przekazała Kallas pomysł wpisywania na listę sankcyjną nie tylko operatorów i kapitanów tych jednostek, ale też całe załogi, co wiązałoby się dla tych osób z zakazem wstępu do europejskich portów i działało jako skuteczny straszak.

Nowe centrum koordynacji działań

Virkkunen zapowiedziała, że KE będzie pracować nad stworzeniem w regionie Morza Bałtyckiego specjalnego centrum odpowiedzialnego za wykrywanie i przewidywanie zagrożeń przed ich wystąpieniem.

– Pracujemy nad uruchomieniem programu dronów monitorujących, obejmującego zarówno drony powietrzne, jak i podwodne, które będą wykorzystywane we współpracy z państwami członkowskimi – powiedziała. Zapowiedziała też stworzenie unijnej rezerwy kablowej, co pozwoli UE szybciej naprawiać uszkodzone połączenia.

Komisarz ds. obronności Kubilius zapewnił, że dla zapewnienia lepszej ochrony infrastruktury podmorskiej UE zamierza wykorzystać technologię, w tym system obserwacji satelitarnej Copernicus.

– Planujemy też rozbudowę naszych zdolności nadzoru, w tym powołanie w najbliższym czasie rządowej służby obserwacyjnej, której zadaniem będzie dostarczanie państwom członkowskim bardzo precyzyjnych danych wywiadowczych dotyczących zagrożeń – powiedział.

Komisja uzupełni projekt NATO

KE zapowiedziała, że strategia uzupełni istniejące działania NATO oraz prace prowadzone przez grupę ekspertów ds. infrastruktury kabli podmorskich, powołaną przez państwa członkowskie i unijną agencję cyberbezpieczeństwa (ENISA). Działania będą wprowadzane stopniowo w 2025 i 2026 roku. Do końca br. KE i Kallas przedstawią mapę istniejących oraz planowanych kabli podmorskich oraz dotyczącą ich ocenę ryzyka.

Jak poinformowała Komisja, na podmorskie kable przypada transfer 99 procent międzykontynentalnego ruchu internetowego, biorą też udział w transferze energii elektrycznej między krajami UE.

Biznes Alert / PAP

Polska by chronić Bałtyk potrzebuje nowych okrętów i prawa

Najnowsze artykuły