Niemiecki Wintershall DEA uznał po zajęciu jego aktywów w Rosji na mocy dekretu Władimira Putina, że „Rosja jest nieprzewidywalna”.
– Dekret prezydencki potwierdza po raz kolejny, że Rosja nie jest już partnerem gospodarczym godnym zaufania. Jest nieprzewidywalna w każdym aspekcie – powiedział rzecznik Wintershall DEA. To komentarz na temat przejęcia aktywów wydobywczych tej spółki oraz austriackiego OMV w Rosji na mocy specjalnego dekretu Putina.
Wintershall DEA był partnerem projektu Nord Stream 2 podobnie jak OMV. Te spółki dokonały wymiany aktywów z Rosjanami w 2018 roku. Rosjanie zostali wpuszczeni do akcjonariatu operatora gazociągu EUGAL w Niemczech mającego odprowadzać gaz z Nord Stream 2 o nazwie GASCADE. Wintereshall DEA otrzymał w zamian dostęp do złóż Jużno-Russkoje i Urengoj. OMV otrzymało dostęp do złoża Achimow za akcje OMV Norge wydobywające węglowodory na szelfie norweskim. Jednak Norwedzy zablokowali wejście Gazpromu na te aktywa ze względów bezpieczeństwa.
Wcześniej Kreml przyjął przepisy wymagające zgody władz w Rosji na jakąkolwiek sprzedaż aktywów zachodnich w Rosji. Blokował ją albo dawał niekorzystne warunki sprzyjające przejęciu przez podmioty z Rosji. Aktywa Wintershall DEA oraz OMV wspomniane wyżej trafiły w ręce firm rosyjskich, w tym część do takich, które powstały tylko w tym celu. To reakcja na sankcje zachodnie za kryzys energetyczny podsycany przez Gazprom oraz inwazję Rosji na Ukrainie.
Reuters / Wojciech Jakóbik
Jakóbik: Symbioza Rosji i Niemiec zagrozi Baltic Pipe, rynkowi gazu i NATO