Przychody netto Serinus Energy wzrosły w drugim kwartale o ponad 56 proc. do 33,6 mln USD. Produkcja spółki od początku roku wyniosła średnio 4.965 baryłek ekwiwalentu ropy naftowej dziennie. Do końca grudnia, spółka planuje osiągnąć poziom 6 tys. baryłek ekwiwalentu dziennie. Mają to umożliwić intensywne prace modernizacyjne w Tunezji oraz planowane prace poszukiwawcze na Ukrainie.
Przychody netto Serinus Energy za okres trzech oraz sześciu miesięcy br. wyniosły odpowiednio: 33,6 mln USD oraz 61,5 mln USD, w porównaniu do 21,5 mln USD oraz 42,7 mln USD w analogicznych okresach 2013 roku.
Zysk netto w drugim kwartale wyniósł 8,7 mln USD (5,3 mln USD przypadające na akcjonariuszy Serinus), co oznacza wzrost o 172 proc. w porównaniu do analogicznego okresu 2013 r.
Całkowita produkcja spółki wyniosła w drugim kwartale 2014 r. 4,965 baryłek ekwiwalentu ropy naftowej dziennie, co oznacza wzrost o 56 proc. w porównaniu do drugiego kwartału 2013 r., kiedy to wynik ten wyniósł 3,179 boe/d. Na wynik złożyła się produkcja na Ukrainie ponad 603 tys. m sześc. gazu i 102 baryłki kondensatu dziennie – oraz Tunezji – 1.310 baryłki ekwiwalentu ropy naftowej dziennie.
Średnia produkcja Spółki w trzecim kwartale wynosi ok. 5,610 baryłek ekwiwalentu ropy naftowej dziennie. Wzrost jest efektem podłączenia odwiertu Makiejewskoje-17.
„Pomimo czasowych utrudnień na Ukrainie, możemy uznać pierwsze półrocze 2014 r. za udane, szczególnie porównując je do ubiegłego roku” – ocenia Jakub Korczak, wiceprezes ds. relacji inwestorskich i dyrektor operacji w Europie Środkowo-Wschodniej w Serinus Energy.
Jak podkreśla wiceprezes spółka stale monitoruje sytuację na Ukrainie i stara się reagować na każdą istotną dla niej zmianę. Jednocześnie przygotowuje się do ewentualnego powrotu do wykonywania nowych odwiertów, ze względu na znacznie lepsze warunki podatkowe określone w nowym prawie, które na razie ma obowiązywać do końca 2014 roku.
Źródło: CIRE.PL