– Dzisiaj jednym z najważniejszych zadań, jakie stoją przed nami, jest zakończenie realizacji projektu Południowego Korytarza Gazowego – powiedział w trakcie narodowego święta Azerbejdżanu – Dnia Republiki prezydent kraju Ilham Alijew. Według niego Baku i jego partnerzy przy projekcie notują postępy w tym kierunku.
– Z sukcesem realizowany jest projekt Południowego Korytarza Gazowego. Mogę podać niektóre liczby, aby potwierdzić swoje słowa. Jak wiecie Południowy Korytarz Gazowy składa się z czterech projektów. Projekt Szach Deniz 2 ukończony jest w 93 procentach. Drugi to Gazociąg Południowokaukaski (SCP). Prace są ukończone w 85 procent. Trzeci to Gazociąg Transanatolijski (TANAP). Jest zakończony w 72 procentach. Czwarty to Gazociąg Transadriatycki (TAP), który jest ukończony w 42 procentach. Chcę zauważyć, że według planu powinnno to być 45 procent. Jesteśmy bliscy tego poziomu. Chcę szczególnie podkreślić to, o czym wie społeczeństwo Azerbejdżanu, że obecnie podejmowane są próby przeszkodzenia budowie TAP. Organizowane są grupy, który podnoszą kwestie środowiskowe – powiedział Alijew.
– Według naszych informacji za tymi działaniami stoją duże pieniądze. Te grupy są sztucznie tworzone, bez jakiegokolwiek uzasadniania. Są tworzone po to, aby przeszkodzić lub opóźnić realizację tego projektu. Mimo to budowa TAP jest opóźniona tylko o 3 procent. Dlatego jestem przekonany, że projekt będzie realizowany bez żadnych problemów – dodał.
Południowy Korytarz Gazowy to wart 45 mld dolarów projekt przeznaczony dla dostaw azerskiego gazu do Europy. Surowiec ma być przesyłany siecią 3 tys. km gazociągów od Baku na południe Włoch przez terytorium Gruzji, Turcji, Grecji i Albanii.
Trend/Piotr Stępiński