icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

Szczyt Korytarza Południowego: Komisja liczy na rozbudowę

Gazowy Korytarz Południowy odgrywa strategiczną rolę dla bezpieczeństwa energetycznego Europy, szczególnie dla najbardziej czułych punktów na kontynencie – powiedział europejski komisarz ds. energii Marosz Szefczovicz 14 lutego w Baku. Następnego dnia brał tam udział w spotkaniu Ministerialnej Rady Doradczej ws. Korytarza Południowego.

Korytarz Południowy powstaje

– Pomoże nam to zdywersyfikować źródła dostaw i trasy tranzytowe. Tak czy inaczej, wszyscy skorzystamy na „moście” między rynkiem UE i regionem Morza Kaspijskiego, ponieważ naszym długoterminowym celem jest stworzenie ogólnoeuropejskiego rynku energii, którego podstawą ma być wolny handel, konkurencja i dywersyfikacja źródeł dostaw i tras – mówił przed spotkaniem.

– Chcemy zapoznać się z projektami operatorów i konsorcjów, przedstawiającymi nowy Korytarz, który jest tak ważny dla europejskiego bezpieczeństwa energetycznego. Będziemy rozmawiać o tym, co do tej pory udało się osiągnąć, ale też o pozostałych wyzwaniach, by dokończyć plan budowy Korytarza, i być może nawet rozbudować go w przyszłości – mówił Szefczovicz.

Korytarz Południowy. Grafika: BiznesAlert.pl
Korytarz Południowy. Grafika: BiznesAlert.pl

Będzie rozbudowa?

Dodał, że podczas spotkania chce podkreślić wsparcie UE w budowie projektu. Europejski Bank Inwestycyjny ma przeznaczyć na budowę Gazociągu Transadriatyckiego kwotę półtora miliarda euro, co jest największym jednokrotnym międzynarodowym wsparciem dla projektu.

Szefczovicz powiedział też, że w ciągu czterech lat od powstania Rady Doradczej ds. Korytarza Południowego, energetyczny krajobraz Europy zmienił się diametralnie, głównie przez dynamiczny rozwój rynku, oraz oczywiście przez historyczne podpisanie porozumienia paryskiego.

Gazowy Korytarz Południowy jest wart 41,5 miliarda dolarów i jest jednym z priorytetowych projektów energetycznych Unii Europejskiej. Ma on zapewnić dostawy gazu do Europy przez Gruzję i Turcję.

W etapie początkowym gaz produkowany jako część drugiego etapu rozwoju azerskiego pola Szach Deniz ma być głównym źródłem dla projektów Korytarza Południowego. Inne źródła będą mogły podłączyć się do niego w kolejnych etapach.Jako część rozwoju Szach Deniz, gaz będzie eksportowany do Turcji i na rynki europejskie przez rozbudowę Gazociągu Południowo Kaukaskiego, budowę Gazociągu Transanatolijskiego (TANAP) i Gazociągu Transadriatyckiego (TAP). Dostawy z pierwszych 10 mld m sześc. przepustowości TAP zarezerwowały firmy z Bułgarii i Włoch. Rozważane jest jej podwojenie, co wspiera Komisja Europejska.

UE wyciąga rękę do Turkmenistanu

Na konferencji prasowej w Baku Maroš Šefrovič mówił, że Unia Europejska szuka sposobu, by podłączyć Turkmenistan do projektu Gazociągu Południowego.

Deklaracja ta jest odważna, ponieważ w ostatnich miesiącach region Morza Kaspijskiego i Azji Centralnej jest polem poważnych geopolitycznych napięć między pobliskimi mocarstwami – Rosją, Chinami i Iranem, a wkroczenie Unii Europejskiej w tamtejsze rozgrywki byłoby obarczone dużym ryzykiem.

[AKTUALIZACJA: 15 lutego 2018, godz. 15:20, „UE wyciąga rękę do Turkmenistanu”]

Michał Perzyński

Polska docenia Korytarz Południowy, ale polega na Bramie Północnej

Gazowy Korytarz Południowy odgrywa strategiczną rolę dla bezpieczeństwa energetycznego Europy, szczególnie dla najbardziej czułych punktów na kontynencie – powiedział europejski komisarz ds. energii Marosz Szefczovicz 14 lutego w Baku. Następnego dnia brał tam udział w spotkaniu Ministerialnej Rady Doradczej ws. Korytarza Południowego.

Korytarz Południowy powstaje

– Pomoże nam to zdywersyfikować źródła dostaw i trasy tranzytowe. Tak czy inaczej, wszyscy skorzystamy na „moście” między rynkiem UE i regionem Morza Kaspijskiego, ponieważ naszym długoterminowym celem jest stworzenie ogólnoeuropejskiego rynku energii, którego podstawą ma być wolny handel, konkurencja i dywersyfikacja źródeł dostaw i tras – mówił przed spotkaniem.

– Chcemy zapoznać się z projektami operatorów i konsorcjów, przedstawiającymi nowy Korytarz, który jest tak ważny dla europejskiego bezpieczeństwa energetycznego. Będziemy rozmawiać o tym, co do tej pory udało się osiągnąć, ale też o pozostałych wyzwaniach, by dokończyć plan budowy Korytarza, i być może nawet rozbudować go w przyszłości – mówił Szefczovicz.

Korytarz Południowy. Grafika: BiznesAlert.pl
Korytarz Południowy. Grafika: BiznesAlert.pl

Będzie rozbudowa?

Dodał, że podczas spotkania chce podkreślić wsparcie UE w budowie projektu. Europejski Bank Inwestycyjny ma przeznaczyć na budowę Gazociągu Transadriatyckiego kwotę półtora miliarda euro, co jest największym jednokrotnym międzynarodowym wsparciem dla projektu.

Szefczovicz powiedział też, że w ciągu czterech lat od powstania Rady Doradczej ds. Korytarza Południowego, energetyczny krajobraz Europy zmienił się diametralnie, głównie przez dynamiczny rozwój rynku, oraz oczywiście przez historyczne podpisanie porozumienia paryskiego.

Gazowy Korytarz Południowy jest wart 41,5 miliarda dolarów i jest jednym z priorytetowych projektów energetycznych Unii Europejskiej. Ma on zapewnić dostawy gazu do Europy przez Gruzję i Turcję.

W etapie początkowym gaz produkowany jako część drugiego etapu rozwoju azerskiego pola Szach Deniz ma być głównym źródłem dla projektów Korytarza Południowego. Inne źródła będą mogły podłączyć się do niego w kolejnych etapach.Jako część rozwoju Szach Deniz, gaz będzie eksportowany do Turcji i na rynki europejskie przez rozbudowę Gazociągu Południowo Kaukaskiego, budowę Gazociągu Transanatolijskiego (TANAP) i Gazociągu Transadriatyckiego (TAP). Dostawy z pierwszych 10 mld m sześc. przepustowości TAP zarezerwowały firmy z Bułgarii i Włoch. Rozważane jest jej podwojenie, co wspiera Komisja Europejska.

UE wyciąga rękę do Turkmenistanu

Na konferencji prasowej w Baku Maroš Šefrovič mówił, że Unia Europejska szuka sposobu, by podłączyć Turkmenistan do projektu Gazociągu Południowego.

Deklaracja ta jest odważna, ponieważ w ostatnich miesiącach region Morza Kaspijskiego i Azji Centralnej jest polem poważnych geopolitycznych napięć między pobliskimi mocarstwami – Rosją, Chinami i Iranem, a wkroczenie Unii Europejskiej w tamtejsze rozgrywki byłoby obarczone dużym ryzykiem.

[AKTUALIZACJA: 15 lutego 2018, godz. 15:20, „UE wyciąga rękę do Turkmenistanu”]

Michał Perzyński

Polska docenia Korytarz Południowy, ale polega na Bramie Północnej

Najnowsze artykuły