BezpieczeństwoWszystko

Kościński: Mińsk daje nadzieję, ale nie kończy wojny

– Porozumienie zawarte w Mińsku jest pewnym krokiem do przodu na drodze wiodącej do rozwiązania konfliktu na Ukrainie. Daje nadzieję na uspokojenie sytuacji w Donbasie i zmniejszenie liczby ofiar wśród ludności cywilnej. Zresztą, może przez jakiś czas w ogóle ich nie będzie. I to jest podstawowy sukces porozumienia – twierdzi w rozmowie z naszym portalem Piotr Kościński, koordynator programu wschodniego w Polskim Instytucie Spraw Międzynarodowych.

– Natomiast czy porozumienie uda się wprowadzić w życie i czy przetrwa, zależy przede wszystkim od dobrej woli obu stron, a zwłaszcza Rosji i separatystów – zauważa ekspert: – Jeżeli wykonają uzgodnione ustalenia, to zacznie się ziszczać optymistyczny wariant rozwoju wydarzeń. Jeżeli nie, będziemy mieli sytuację podobną do tej, która wystąpiła po poprzednim porozumieniu zawartym w Mińsku, kiedy to Ukraina w pełni się dostosowała do ustaleń, a druga strona nie.

– Ale porozumienie oczywiście nie kończy wojny na Ukrainie. Daje nadzieję na uspokojenie sytuacji i pojawienie się szansy na rozpoczęcie rozmów, które doprowadzą do politycznego rozwiązania konfliktu – podkreśla nasz rozmówca.

 


Powiązane artykuły

Izrael bombarduje Iran, a Trump rzuca G7 i zwołuje naradę

Donald Trump przerwał swój pobyt na szczycie G7, gdzie planowano poruszyć m.in. kwestię dalszego wsparcia Ukrainie, i powrócił do Waszyngtonu...
Zniszczenia spowodowane rosyjskim atakiem na mieszkaniowe dzielnice Kijowa, Foto: PAP/Vladyslav Musiienko

Jeden z najcięższych ataków na Kijów. Ponad 440 dronów i 32 rakiety

W nocy z 16 na 17 czerwca Rosja przeprowadziła zmasowany atak rakietowo-dronowy na Ukrainę. Rosja wykorzystała ponad 440 dronów i...

Gdy Bliski Wschód płonie właściciele tankowców tracą zarobek

Nawet o 30 procent wzrosły ceny za czarter supertankowców na linii Zatoka Perska-Azja. Firmy informują, że jest co raz mniej...

Udostępnij:

Facebook X X X