Najważniejsze informacje dla biznesu

Do połowy kwietnia decyzja KE ws. Funduszu Bezpieczeństwa i Obronności – minister funduszy

Decyzja Komisji Europejski (KE) o przesunięciu pieniędzy z KPO na bezpieczeństwo i obronność zapadnie do połowy kwietnia br. – zapowiedziała w środę minister funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz.

– Ministerstwo Funduszy i Polityki Regionalnej (MFiPR) negocjowało już z Komisją Europejską w sprawie przeniesienia pieniędzy z KPO na Fundusz Bezpieczeństwa i Obronności – poinformowała minister Pełczyńska-Nałęcz w środę w Programie Pierwszym Polskiego Radia.

– Usłyszeliśmy wstępne „tak”, czyli mamy zagwarantowane, że ten fundusz powstanie -zapewniła i dodała, że projekt realizowany jest w ramach trwającej rewizji KPO.

Rząd ma plan na fundusz

Pełczyńska-Nałęcz podała kalendarz prac nad funduszem obronności, według którego w ciągu 2 tygodni zapadnie decyzja Rady Ministrów, a do połowy kwietnia decyzja Komisji. Zapewniła, że resort „walczy” teraz o to, by jak największa część funduszu mogła być kontraktowana i realizowana po 2026 roku.

Na program obronności i bezpieczeństwa ma być przeznaczone do 30 miliardów złotych, a środki mają być przekazywane w formie preferencyjnych pożyczek. Minister podkreśliła, że będą to pożyczki nieoprocentowane i częściowo umarzalne, w zależności od tego, gdzie i jak będą inwestowane.

Wskazała, że nad funduszem pracuje razem z ministrem obrony narodowej Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem, ministrem spraw wewnętrznych i administracji Tomaszem Siemoniakiem, a także z ministrem cyfryzacji Krzysztofem Gawkowskim. W tym gronie – dodała – została już „częściowo” ustalona lista beneficjentów, wśród których znajdą się zbrojeniowe i obronne spółki publiczne, Skarbu Państwa i prywatne, samorządowcy inwestujący w technologie podwójnego zastosowania oraz instytuty badawcze, które rozwijają „stosowne” technologie.

– Będziemy precyzować zakres merytoryczny, po tym jak każde z zainteresowanych ministerstw pokaże, gdzie są priorytety inwestycyjne – zapowiedziała.

Premier Donald Tusk na początku marca poinformował, że Ministerstwo Funduszy i Polityki Regionalnej widzi możliwość przesunięcia do 30 miliardów złotych z Krajowego Plan Odbudowy na wydatki na obronność i przemysł zbrojeniowy. Krajowy Plan Odbudowy i Zwiększania Odporności (KPO) ma wzmocnić polską gospodarkę. W ramach programu Polska otrzymuje pieniądze w postaci bezzwrotnych dotacji oraz preferencyjnych pożyczek – dotychczas 67 miliardów złotych. Rewizja KPO została zaakceptowana przez rząd pod koniec stycznia

Biznes Alert / PAP

Pełczyńska-Nałęcz: w ciągu 2 tygodni decyzja rządu o przesunięciu pieniędzy z KPO na obronność

Decyzja Komisji Europejski (KE) o przesunięciu pieniędzy z KPO na bezpieczeństwo i obronność zapadnie do połowy kwietnia br. – zapowiedziała w środę minister funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz.

– Ministerstwo Funduszy i Polityki Regionalnej (MFiPR) negocjowało już z Komisją Europejską w sprawie przeniesienia pieniędzy z KPO na Fundusz Bezpieczeństwa i Obronności – poinformowała minister Pełczyńska-Nałęcz w środę w Programie Pierwszym Polskiego Radia.

– Usłyszeliśmy wstępne „tak”, czyli mamy zagwarantowane, że ten fundusz powstanie -zapewniła i dodała, że projekt realizowany jest w ramach trwającej rewizji KPO.

Rząd ma plan na fundusz

Pełczyńska-Nałęcz podała kalendarz prac nad funduszem obronności, według którego w ciągu 2 tygodni zapadnie decyzja Rady Ministrów, a do połowy kwietnia decyzja Komisji. Zapewniła, że resort „walczy” teraz o to, by jak największa część funduszu mogła być kontraktowana i realizowana po 2026 roku.

Na program obronności i bezpieczeństwa ma być przeznaczone do 30 miliardów złotych, a środki mają być przekazywane w formie preferencyjnych pożyczek. Minister podkreśliła, że będą to pożyczki nieoprocentowane i częściowo umarzalne, w zależności od tego, gdzie i jak będą inwestowane.

Wskazała, że nad funduszem pracuje razem z ministrem obrony narodowej Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem, ministrem spraw wewnętrznych i administracji Tomaszem Siemoniakiem, a także z ministrem cyfryzacji Krzysztofem Gawkowskim. W tym gronie – dodała – została już „częściowo” ustalona lista beneficjentów, wśród których znajdą się zbrojeniowe i obronne spółki publiczne, Skarbu Państwa i prywatne, samorządowcy inwestujący w technologie podwójnego zastosowania oraz instytuty badawcze, które rozwijają „stosowne” technologie.

– Będziemy precyzować zakres merytoryczny, po tym jak każde z zainteresowanych ministerstw pokaże, gdzie są priorytety inwestycyjne – zapowiedziała.

Premier Donald Tusk na początku marca poinformował, że Ministerstwo Funduszy i Polityki Regionalnej widzi możliwość przesunięcia do 30 miliardów złotych z Krajowego Plan Odbudowy na wydatki na obronność i przemysł zbrojeniowy. Krajowy Plan Odbudowy i Zwiększania Odporności (KPO) ma wzmocnić polską gospodarkę. W ramach programu Polska otrzymuje pieniądze w postaci bezzwrotnych dotacji oraz preferencyjnych pożyczek – dotychczas 67 miliardów złotych. Rewizja KPO została zaakceptowana przez rząd pod koniec stycznia

Biznes Alert / PAP

Pełczyńska-Nałęcz: w ciągu 2 tygodni decyzja rządu o przesunięciu pieniędzy z KPO na obronność

Najnowsze artykuły