EnergetykaOZEWęgiel. energetyka węglowaWszystko

Krulikowski: Ekoterroryzm a sprawa warszawska

– Niezwykle interesujące zjawisko zaobserwowałem w ciągu mijających dwóch tygodni w stolicy. Wydarzenia, które wpisały się w ostatnich dniach w krajobraz Warszawy, przyciągnęły do naszego miasta ludzi za nic mających polskie prawo, a ich kilkudniowa wizyta sporo nas podatników kosztowała – pisze redaktor Polityki Warszawskiej Paweł Krulikowski.

– 18 listopada 43 działaczy związanych z ekologicznymi ruchami społecznymi wspięło się na dach Ministerstwa Gospodarki i wywiesiło wielki transparent. Z gmachu ministerstwa siłą musiała ściągać ich Policja. Koszty interwencji pokryją oczywiście warszawscy podatnicy. Komentarze? Czy znajdzie się ktoś odważny, by tych aktywistów skrytykować? Jako żywo nie – pisze.

– Trzy dni później 21 listopada sytuacja się powtarza. Głaskani po głowach aktywiści uderzają ponownie. Tym razem za cel obrali sobie Pałac Kultury i Nauki, w którym tego dnia w PKiN odbywała się Sesja Rady miasta st. Warszawy. Przyjeżdżający do swojej pracy radni mijali kordony Policji i Straży Pożarnej. Co prawda obrady się odbyły, ale niesmak pozostał. Oto w dniu pracy warszawskiego organu samorządowego, „ekoterroryści” symbolicznie „przejęli” budynek, spuszczając się na linach po jego elewacji i ponownie wieszając nielegalne bannery. Kolejne pieniądze, kolejna interwencja, kolejne sprawy w sądach – wylicza autor komentarza.

– W żadnym z warszawskich czy ogólnopolskich mediów nie znalazłem słowa krytyki pod adresem rozrabiających aktywistów. Główne media z lubością opisywały za to szczegóły akcji ekologów, publikowały ich postulaty, de facto usprawiedliwiając tego typu działania – ocenia.- Organizacja Szczytu Klimatycznego w Warszawie to niewątpliwy prestiż. Nie chcę zagłębiać się w jego szczegóły. Daleko mi również do bagatelizowania rozmów o ekologii i dbaniu o środowisko w Polsce, a zwłaszcza w stolicy. Trudno mi jednak zaakceptować sytuację, w której zielona ideologia jest wykorzystywana w ten sposób. Za policyjne interwencje zapłacimy my, warszawiacy. Za czwartkowy chaos prawie zapłaciła rada miasta. NIE dla zielonych chuliganów w Warszawie powinno być równie stanowcze, jak NIE dla zakapturzonych chuliganów obok Marszu Niepodległości – kończy Krulikowski.

Źródło: Polityka Warszawska


Powiązane artykuły

Grupa Azoty S.A. (Tarnów), zdjęcie ilustracyjne. Źródło: grupaazoty.com

Awaria w Azotach. Produkcja polipropylenu została wstrzymana

Zakłady Grupy Azoty musiały awaryjnie przerwać produkcję po poważnym zakłóceniu w dostawie energii elektrycznej. Wstrzymana została praca kluczowych instalacji wytwarzających...
Elektrownia jądrowa. Źródło Freepik

Sąd broni atomu na Pomorzu. Odrzucił skargę na decyzję środowiskową

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie odrzucił skargę na decyzję środowiskową projektu pierwszej polskiej elektrowni jądrowej na Pomorzu. Kwietniowy wniosek stowarzyszenia...
Prezydent Chin Xi Jinping

Chiński węgiel tanieje. Rząd nakazuje gromadzić zapasy

Chiny nakazują elektrowniom zwiększyć krajowe zapasy węgla, by ustabilizować ceny surowca, które spadły do najniższego poziomu od czterech lat. Rynek...

Udostępnij:

Facebook X X X