Wieczorem 6 sierpnia na Krymie wprowadzono ograniczenia dostaw energii dla przemysłu ze względu na przeciążenie sieci. O godzinie dziewiątej wieczorem lokalnego czasu wprowadzono wyłączenie dla 32 MW. Godzinę później sytuacja wróciła do normy.
Kommiersant podaje, że w ostatnich miesiącach na terenie Rosji doszło do szeregu usterek, które spowodowały ograniczenia dostaw energii. Także na Krymie okupowanym przez Rosję doszło do tego typu problemów.
Krym jest połączony z macierzą trzema liniami elektroenergetycznymi. Władze półwyspu narzucone przez Rosję chcą go całkowicie uniezależnić od dostaw z Ukrainy dzięki mostowi energetycznemu z Kraju Krasnodarskiego. Są one niemożliwe od czasu wysadzenia linii elektroenergetycznej z obwodu chersońskiego przez nieznanych sprawców.
Uruchomienie drugiej nitki połączenia z Rosji na Krym w grudniu 2015 roku odbyło się w kompanii prezydenta Władimira Putina, który w ramach telekonferencji uruchomił dostawy. Dostawy przez most energetyczny mają zapewnić do 90 procent zapotrzebowania Półwyspu na energię elektryczną.
W marcu 2014 roku siły rosyjskie zajęły kluczowe instytucje na Półwyspie Krymskim i doprowadziły do referendum, w wyniku którego przyłączono go do terytorium Federacji Rosyjskiej. Wyniki nie zostały uznane przez społeczność międzynarodową, a za nielegalną aneksję Rosję spotkały międzynarodowe sankcje obowiązujące do chwili obecnej.
Kommiersant/UNIAN/Wojciech Jakóbik