Dzisiaj po zmroku warto spojrzeć w niebo. 12 września 2025 roku czeka nas rzadkie zjawisko – zakrycie gromady otwartej Plejady przez Księżyc. To jedno z najbardziej efektownych widowisk, które można obserwować nawet przez zwykłą lornetkę. Zjawisko potrwa kilka godzin i będzie widoczne w całym kraju.
Zakrywanie gwiazd rozpocznie się około 21:45-22:00, gdy oświetlony w 67 procent Księżyc wzniesie się na wysokość zaledwie 9 stopni nad wschodnim horyzontem. Już wtedy zacznie powoli „wchodzić” na pierwsze gwiazdy gromady.
Około 23:00 Srebrny Glob znajdzie się w samym centrum Plejad, tworząc wyjątkowy obraz – otoczony gwiazdami, z częścią z nich znikającą za jego krawędzią. Ostatnie odkrycia zobaczymy około 00:45–1:00, kiedy Księżyc osiągnie wysokość ponad 30° i opuści gromadę.
Siedem Sióstr
Plejady (M45), znane także jako Siedem Sióstr, to jedna z najsłynniejszych gromad otwartych nieba. Leżą w gwiazdozbiorze Byka, około 440 lat świetlnych od Ziemi. Tworzy je ponad tysiąc gwiazd, choć gołym okiem zwykle widzimy tylko 6–9 najjaśniejszych. Charakterystyczny układ przypomina miniaturowy Wielki Wóz.
Jak wyjaśnia popularyzator astronomii Karol Wójcicki, Plejady znajdują się bardzo blisko ekliptyki – pasa nieba, po którym wędrują Słońce, planety i Księżyc. Ponieważ orbita Księżyca jest lekko nachylona (ok. 5 stopni), co pewien czas przecina obszar zajmowany przez tę gromadę. Wtedy dochodzi do widowiskowych zakryć.
„I to jedno z tych zjawisk, na które każdy miłośnik astronomii czeka latami, a gdy raz je zobaczy, wyczekuje kolejnego.” – napisał Wójcicki.
Co zobaczymy i jak obserwować?
Zakrycia nastąpią dziś głównie przy jasnym brzegu tarczy Księżyca, co utrudni uchwycenie momentu znikania gwiazd. Jednak prawdziwa atrakcja czeka przy jego ciemnej stronie – gwiazdy będą dosłownie „wyskakiwać” zza krawędzi Księżyca.
Pierwsze zniknięcie, gwiazdy Electry, nastąpi około 22:07, a potem przez kilka godzin będziemy mogli śledzić kolejne zakrycia i odkrycia, także wielu słabszych gwiazd.
Gołym okiem efekt będzie słabo dostrzegalny ze względu na jasność Księżyca. Najlepiej sięgnąć po lornetkę lub teleskop, które pozwolą śledzić pełny przebieg zjawiska.
Seria zakryć
Zakrycia Plejad nie występują przypadkowo – tworzą serie trwające kilka lat. Po ich zakończeniu następuje około 15-letnia przerwa, aż orbita Księżyca ponownie ustawi się w odpowiedni sposób względem gromady. Dzisiejsza noc rozpoczyna kolejną taką serię.
Prognozy są optymistyczne. Według Karola Wójcickiego większa część Polski powinna mieć sprzyjające warunki obserwacyjne. Lokalnie mogą pojawić się chmury (od Małopolski przez centrum po Suwalszczyznę), ale również tam istnieje szansa na przejaśnienia.
Maria Poniatowska








