icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

Litwa interesuje się gazem z Bramy Północnej

Polska nie wyklucza dostaw gazu na Litwę po tym jak w 2021 roku zostanie uruchomiony Gazociąg Polska-Litwa. Zdaniem wiceministra energii Michała Kurtyki do naszych sąsiadów może popłynąć surowiec dostarczany w przyszłości przez Baltic Pipe lub terminal LNG w Świnoujściu. Wstępne zainteresowanie zakupem surowca z Polski wyraża spółka Lietuvos dujų tiekimas.

– Jeżeli weźmiemy pod uwagę, że Polska stanie się tym krajem, który będzie miał dostęp do alternatywnego źródła gazu poprzez gazociąg Baltic Pipe lub poprzez rozbudowany gazoport w Świnoujściu. Będziemy mieli zapewnione bezpieczeństwo energetyczne i możliwość zadbania o dostawy gazu. Zarówno dla Litwy jak i dla pozostałych państw bałtyckich – powiedział Kurtyka.

Odpowiadając na pytanie o to, czy Polska będzie mogła konkurować cenami surowca z Gazpromem stwierdził, że alternatywne źródła dostaw pomogą obniżyć ceny. – Komisja Europejska prowadzi postępowanie antymonopolowe, które pokazuje, że tam gdzie jest to możliwe Gazprom wykorzystuje pozycję dominującą. I tak w naszej części Europy ceny są jednymi z najwyższych. Pojawienie się jakiejkolwiek alternatywy de facto stwarza możliwość ograniczenia kosztów – zauważył.

Zakup gazu z Polski rozważyłaby spółka Lietuvos dujų tiekimas (spółka zależna Lietuvos energija – przyp. red.). Wcześniej jej prezes Mantas Mikalajunas mówił, że jeżeli nasz kraj zrealizuje projekt gazociągu Baltic Pipe z Norwegii, to może on stanowić atrakcyjną alternatywę dla Litwy. – Można powiedzieć, że Baltic Pipe jako kolejna alternatywa byłaby korzystna dla litewskich odbiorców, naszych klientów. Zwłaszcza jeżeli weźmiemy pod uwagę, że do końca 2021 roku Polskę i Litwę powinien połączyć gazociąg GIPL. To pozwoli na skorzystanie nie tylko Baltic Pipe ale z pozostałych źródeł, które posiada Polska – powiedział.

Gazociąg Polska-Litwa

Według zapowiedzi ministra energii Krzysztofa Tchórzewska budowa Gazociągu Polska-Litwa ma rozpocząć się w 2019 roku. Łączna długość ma wynosić ok. 515 km – po stronie polskiej ok. 338 km, po stronie litewskiej ok. 177 km.

Współpraca energetyczna

W zeszłym tygodniu z wizytą w Wilnie przebywał premier Mateusz Morawiecki i minister energii Krzysztof Tchórzewski. W jej trakcie doszło do podpisania porozumienia o współpracy w sektorze energetycznym. W tym samym czasie Koleje Litewskie poinformowały o rozpoczęciu odbudowy rozebranego odcinka torów łączącego Litwę z Łotwą, z których korzystał Orlen Lietuva.

BNS/Piotr Stępiński

Polska nie wyklucza dostaw gazu na Litwę po tym jak w 2021 roku zostanie uruchomiony Gazociąg Polska-Litwa. Zdaniem wiceministra energii Michała Kurtyki do naszych sąsiadów może popłynąć surowiec dostarczany w przyszłości przez Baltic Pipe lub terminal LNG w Świnoujściu. Wstępne zainteresowanie zakupem surowca z Polski wyraża spółka Lietuvos dujų tiekimas.

– Jeżeli weźmiemy pod uwagę, że Polska stanie się tym krajem, który będzie miał dostęp do alternatywnego źródła gazu poprzez gazociąg Baltic Pipe lub poprzez rozbudowany gazoport w Świnoujściu. Będziemy mieli zapewnione bezpieczeństwo energetyczne i możliwość zadbania o dostawy gazu. Zarówno dla Litwy jak i dla pozostałych państw bałtyckich – powiedział Kurtyka.

Odpowiadając na pytanie o to, czy Polska będzie mogła konkurować cenami surowca z Gazpromem stwierdził, że alternatywne źródła dostaw pomogą obniżyć ceny. – Komisja Europejska prowadzi postępowanie antymonopolowe, które pokazuje, że tam gdzie jest to możliwe Gazprom wykorzystuje pozycję dominującą. I tak w naszej części Europy ceny są jednymi z najwyższych. Pojawienie się jakiejkolwiek alternatywy de facto stwarza możliwość ograniczenia kosztów – zauważył.

Zakup gazu z Polski rozważyłaby spółka Lietuvos dujų tiekimas (spółka zależna Lietuvos energija – przyp. red.). Wcześniej jej prezes Mantas Mikalajunas mówił, że jeżeli nasz kraj zrealizuje projekt gazociągu Baltic Pipe z Norwegii, to może on stanowić atrakcyjną alternatywę dla Litwy. – Można powiedzieć, że Baltic Pipe jako kolejna alternatywa byłaby korzystna dla litewskich odbiorców, naszych klientów. Zwłaszcza jeżeli weźmiemy pod uwagę, że do końca 2021 roku Polskę i Litwę powinien połączyć gazociąg GIPL. To pozwoli na skorzystanie nie tylko Baltic Pipe ale z pozostałych źródeł, które posiada Polska – powiedział.

Gazociąg Polska-Litwa

Według zapowiedzi ministra energii Krzysztofa Tchórzewska budowa Gazociągu Polska-Litwa ma rozpocząć się w 2019 roku. Łączna długość ma wynosić ok. 515 km – po stronie polskiej ok. 338 km, po stronie litewskiej ok. 177 km.

Współpraca energetyczna

W zeszłym tygodniu z wizytą w Wilnie przebywał premier Mateusz Morawiecki i minister energii Krzysztof Tchórzewski. W jej trakcie doszło do podpisania porozumienia o współpracy w sektorze energetycznym. W tym samym czasie Koleje Litewskie poinformowały o rozpoczęciu odbudowy rozebranego odcinka torów łączącego Litwę z Łotwą, z których korzystał Orlen Lietuva.

BNS/Piotr Stępiński

Najnowsze artykuły