icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

Litwa odbiera testową dostawę LNG od Shella. Polska następna w kolejce?

Shell dostarczy do Kłajpedy próbną dostawę małotonażowego LNG. Surowiec ma być przeznaczony do testów należącej do spółki Klaipėdos Nafta stacji dystrybucji gazu. Tymczasem holenderski koncern zainteresowany jest również udziałem w budowie hubu gazowego w Polsce.

Według danych portalu marinetraffic.com pływający pod holenderską banderą gazowiec Cardissa ma w piątek rano przypłynąć do litewskiego portu. W rozmowie z agencją BNS rzecznik prasowy Klaipėdos Nafta Indre Milinene potwierdził, że przewozi on próbny ładunek z surowcem Shella.

Przypomnijmy, że na początku sierpnia litewska spółka informowała o podpisaniu z Shell Western LNG umowy na zakup 1000 m sześc. LNG. Kontrakt opiewa na kwotę 400 tys. euro.

Po raz pierwszy paliwo do terminalu LNG w Kłajpedzie zostanie dostarczone nie dużym metanowcem o pojemności 140 tys. m sześc., a niewielką jednostką.

Wartość projektu stacji dystrybucji gazu wynosi 27,7 mln euro. Dzięki niej możliwe będzie ładowanie LNG na cysterny samochodowe.

Shell interesuje się Polską

Warto również zwrócić uwagę, że Shell jest zainteresowany szerszą współpracą na polskim rynku gazu. Obecnie holenderski koncern posiada w naszym kraju w sumie ponad 400 stacji oraz obiektów handlowych. Nie wyklucza on także udziału w projekcie budowy w Polsce hubu gazowego, o czym w trakcie ostatniego Forum Ekonomicznego w Krynicy mówił Piotr Dziwok, prezes zarządu Shell Polska. Prezes Dziwok zaznaczył jednak, że problemy we współpracy z Warszawą stanowi przyjęta niedawno ustawa o zapasach, która zmieniła zasady utrzymania zapasów obowiązkowych. Mimo to przekonywał, że hub gazowy w Polsce powstanie.

Dostawa małotonażowego LNG to również sygnał dla Gaz-Systemu, który jest operatorem polskiego terminalu w Świnoujściu. Spółka już wcześniej deklarowała, że zamierza zaistnieć na tym rynku. W tym celu planuje zbudować kolejne nabrzeże bunkrowania statków, aby w większym stopniu wyjść naprzeciw oczekiwaniom klientów i by móc konkurować z podobnymi instalacjami w regionie. Na razie polski terminal oferuje możliwość rozładowania ładunków skroplonego gazu ziemnego, jego magazynowanie, regazyfikację, a także załadunek LNG na cysterny samochodowe.

BNS/Piotr Stępiński

Shell dostarczy do Kłajpedy próbną dostawę małotonażowego LNG. Surowiec ma być przeznaczony do testów należącej do spółki Klaipėdos Nafta stacji dystrybucji gazu. Tymczasem holenderski koncern zainteresowany jest również udziałem w budowie hubu gazowego w Polsce.

Według danych portalu marinetraffic.com pływający pod holenderską banderą gazowiec Cardissa ma w piątek rano przypłynąć do litewskiego portu. W rozmowie z agencją BNS rzecznik prasowy Klaipėdos Nafta Indre Milinene potwierdził, że przewozi on próbny ładunek z surowcem Shella.

Przypomnijmy, że na początku sierpnia litewska spółka informowała o podpisaniu z Shell Western LNG umowy na zakup 1000 m sześc. LNG. Kontrakt opiewa na kwotę 400 tys. euro.

Po raz pierwszy paliwo do terminalu LNG w Kłajpedzie zostanie dostarczone nie dużym metanowcem o pojemności 140 tys. m sześc., a niewielką jednostką.

Wartość projektu stacji dystrybucji gazu wynosi 27,7 mln euro. Dzięki niej możliwe będzie ładowanie LNG na cysterny samochodowe.

Shell interesuje się Polską

Warto również zwrócić uwagę, że Shell jest zainteresowany szerszą współpracą na polskim rynku gazu. Obecnie holenderski koncern posiada w naszym kraju w sumie ponad 400 stacji oraz obiektów handlowych. Nie wyklucza on także udziału w projekcie budowy w Polsce hubu gazowego, o czym w trakcie ostatniego Forum Ekonomicznego w Krynicy mówił Piotr Dziwok, prezes zarządu Shell Polska. Prezes Dziwok zaznaczył jednak, że problemy we współpracy z Warszawą stanowi przyjęta niedawno ustawa o zapasach, która zmieniła zasady utrzymania zapasów obowiązkowych. Mimo to przekonywał, że hub gazowy w Polsce powstanie.

Dostawa małotonażowego LNG to również sygnał dla Gaz-Systemu, który jest operatorem polskiego terminalu w Świnoujściu. Spółka już wcześniej deklarowała, że zamierza zaistnieć na tym rynku. W tym celu planuje zbudować kolejne nabrzeże bunkrowania statków, aby w większym stopniu wyjść naprzeciw oczekiwaniom klientów i by móc konkurować z podobnymi instalacjami w regionie. Na razie polski terminal oferuje możliwość rozładowania ładunków skroplonego gazu ziemnego, jego magazynowanie, regazyfikację, a także załadunek LNG na cysterny samochodowe.

BNS/Piotr Stępiński

Najnowsze artykuły