LNG z Alaski bliżej Chin mimo wojny celnej z USA

29 marca 2018, 12:30 Alert

Bank Chin dofinansuje projekt Alaska LNG tak, aby mógł wysłać pierwszy ładunek w 2025 roku. To przykład dobrej współpracy USA-Chiny pomimo rosnącego napięcia we wzajemnych relacjach.

Metanowiec LNG Clean Ocean w Świnoujściu. Fot. PGNiG

LNG z USA do Chin

Alaska Gasline Development Corporation zaangażowała Bank Chin i Goldman Sachs jako koordynatorów kapitałowych projektu Alaska LNG. Pomogą zbierać środki i pożyczki na realizację tego przedsięwzięcia.

To kontynuacja współpracy umówionej w listopadzie 2017 roku, kiedy Bank Chin, chińska spółka węglowodorowa Sinopec i CIC Capital podpisały porozumienie z AGDC o współpracy przy projekcie Alaska LNG.

Projekt zakłada budowę instalacji przerobu gazu w Prudhoe Bay, gazociągu o długości przekraczającej 1000 km i gazoportu eksportowego o przepustowości do 20 mln ton LNG rocznie. Federalna Agencja Regulacji Energetyki (FERC) poinformowała, że zamierza zakończyć ocenę oddziaływania projektu na środowisko do grudnia 2019 roku.

Wojna celna USA-Chiny

Projekt może wzbudzić obawy ekologów i zostać zagrożony przez spory gospodarcze USA i Chin. Amerykanie wprowadziły cła i restrykcje handlowe dla Chin. Chińczycy grożą im reakcją i nie zamierzają ustąpić wobec żądań większego otwarcia rynku chińskiego. Nieoficjalnie można usłyszeć, że trwają negocjacje na temat ugody.

LNG World News/Wojciech Jakóbik