LNG z USA może trafić do Czarnogóry i rzucić wyzwanie Gazpromowi

12 sierpnia 2020, 06:30 Alert

Wciąż niepewne perspektywy terminalu na Krk i zwiększająca się dominacja rosyjskiego gazu na całych Bałkanach wymagają pojawienia się konkurencyjnych dostaw błękitnego surowca. Trwają rozmowy o dostawach LNG z USA do Czarnogóry.

Gazowiec Al Nuaman. Fot. Twitter
Gazowiec Al Nuaman. Fot. Twitter

W Czarnogórze mają rozpocząć się rozmowy z amerykańskimi firmami w sprawie dostaw LNG do portu Bar na wybrzeżu adriatyckim. Jak poinformował sekretarz stanu w czarnogórskim ministerstwie gospodarki Nikola Vujović po rozmowach z asystentem sekretarza energii USA, Stevenem Winbergiem obie strony oceniają, że port Bar ma bardzo korzystne warunki, aby powstało tam regionalne centrum handlu skroplonym gazem ze Stanów Zjednoczonych. 

Dla całego regionu Zachodnich Bałkanów import LNG ze Stanów Zjednoczonych oznacza pojawienie się konkurencji na wrażliwym lokalnym rynku gazu, dotychczas opanowanym wyłącznie przez Gazprom. Czarnogórska firma Uniprom KAP, brana pod uwagę jako partner w przyszłym centrum handlu gazem skroplonym posiada już odpowiednie instalacje do przyjmowania i dystrybucji LNG. Steven Winberg uważa, że port Bar ma idealne warunki, aby przyjmować znaczne dostawy LNG i stać się ważnym centrum handlowym zaopatrującym w gaz skroplony sąsiednie kraje. Port ma dużą głębokość, pozwalającą na przyjmowanie dużych jednostek z kontenerami z gazem skroplonym, które można od razu przeładować na cysterny samochodowe lub kolejowe i transportować do końcowego odbiorcy. W najbliższym czasie przewidziana jest również budowa gazociągów.

Departament Energii USA/Ministerstwo Gospodarki Czarnogóry/Teresa Wójcik