– Decyzja o ustaleniu lokalizacji pierwszej elektrowni jądrowej jest ostateczna – podkreślił pełnomocnik rządu ds. strategicznej infrastruktury energetycznej Maciej Bando w komunikacie przesłanym Polskiej Agencji Prasowej.
To odpowiedź na spekulacje medialne na temat możliwości ponownej analizy lokalizacji pierwszej elektrowni jądrowej w Polsce w toku audytu prowadzonego przez nowe władze Polskich Elektrowni Jądrowych, na których czele stanął w roli pełniącego obowiązki prezesa Leszek Juchniewicz a w roli rewidenta Jan Chadam.
Polacy chcą mieć pierwszy reaktor AP1000 (technologia amerykańskiego Westinghouse) w lokalizacji Lubiatowo-Kopalino na Pomorzu w 2033 roku i 6-9 GW energetyki jądrowej w 2043 roku. Trwają rozmowy o drugiej lokalizacji elektrowni jądrowej z różnymi dostawcami technologii: z USA oraz Francji (EDF).
Polska Agencja Prasowa / Wojciech Jakóbik
Jest pełnomocnik ds. strategicznej infrastruktury energetycznej