AktualnościBezpieczeństwo

Londyn rozważa wysłanie wojsk do Ukrainy na pięć lat

Wysoki Przedstawiciel Unii Europejskiej do Spraw Zagranicznych Kaja Kallas, brytyjski sekretarz obrony John Healey i francuski minister sił zbrojnych Sebastien Lecornu rozmawiają przed spotkaniem ministrów obrony Koalicji Chętnych w sprawie Ukrainy w Kwaterze Głównej NATO w Brukseli, Belgia, 10 kwietnia 2025 r. foto EPA/OLIVIER HOSLET Dostawca: PAP/EPA.

Wysoki Przedstawiciel Unii Europejskiej do Spraw Zagranicznych Kaja Kallas, brytyjski sekretarz obrony John Healey i francuski minister sił zbrojnych Sebastien Lecornu rozmawiają przed spotkaniem ministrów obrony Koalicji Chętnych w sprawie Ukrainy w Kwaterze Głównej NATO w Brukseli, Belgia, 10 kwietnia 2025 r. foto EPA/OLIVIER HOSLET Dostawca: PAP/EPA.

Wielka Brytania rozważa wysłanie wojsk do Ukrainy na okres pięciu lat – donosi The Telegraph. Operacja miałaby na celu szkolenie i odbudowę ukraińskich sił zbrojnych po zakończeniu aktywnych działań wojennych, a także odstraszenie od kolejnej inwazji.

Według informacji uzyskanych przez The Telegraph, propozycja rozmieszczenie europejskich sił, głównie z Wielkiej Brytanii i Francji, jest częścią szerszych rozmów prowadzonych między sojusznikami w ramach tzw. “koalicji chętnych”, Główne cele to zabezpieczenie przestrzeni powietrznej i morskiej Ukrainy, wsparcie dla utrzymania pokoju oraz pomoc w odbudowie ukraińskiego potencjału militarnego.

Plan zakłada, że siły te mogłyby zostać rozmieszczone w Ukrainie jeszcze przed zawarciem formalnego porozumienia pokojowego, jako narzędzie odstraszania dalszej agresji ze strony Rosji. Dodatkowo, wojska miałyby pozostać na terytorium Ukrainy przez okres około pięciu lat, a ich obecność byłaby stopniowo wygaszana w zależności od sytuacji geopolitycznej.

Podczas spotkania ministrów obrony 30 państw – zorganizowanego bez udziału przedstawicieli USA – brytyjski sekretarz obrony John Healey potwierdził, że Londyn pracuje nad czterema priorytetami operacyjnymi: zabezpieczeniem nieba i mórz, wsparciem pokoju na lądzie oraz odbudowa ukraińskiej armii. Healey odmówił ujawnienia szczegółów, wskazując, że ich upublicznienie mogłoby pomóc Moskwie w analizie zachodnich planów.

Jak podkreślają Brytyjczycy, niemieccy i duńscy analitycy wywiadowcy, Rosja może być gotowa do przeprowadzenia kolejnej ofensywy w ciągu pięciu lat. To stawia państwa Zachodu w sytuacji, w której czas staje się kluczowym zasobem –  zarówno dla wzmocnienia ukraińskiej obrony, jak i dla trwałego zabezpieczania ewentualnego pokoju.

Wątpliwości co do szczegółowego formatu misji zgłaszali m.in. szwedzki minister obrony Pal Jonson i premier Estonii Kaja Kallas. Wskazywali na potrzebę jasnego zdefiniowania mandatu misji: czy ma ona pełnić funkcję odstraszającą, monitorującą, czy też pokojową.

Dyskusje nad konkretnym kształtem zaangażowania Zachodu w Ukrainie nadal trwają, a ich przebieg może zaważyć na przyszłej architekturze bezpieczeństwa w Europie.

The Telegraph / BiznesAlert / Hanna Czarnecka

Rosja mobilizuje się szybciej, niż przewidywano. Ekspert: Europa musi wziąć odpowiedzialność za swoje bezpieczeństwo


Powiązane artykuły

Godło Polski przy budynku Konsulatu Generalnego RP w Sankt Petersburgu, Rosja. Ilustracja na zdjęciu. fot. PAP/EPA/ANATOLIJ MALTSEV

Rosja zamknie polski konsulat w Królewcu

Od 29 sierpnia Rosja wycofuje zgodę na funkcjonowanie polskiego konsulatu generalnego w Królewcu. Moskwa tłumaczy ten krok odwetem za zamknięcie...
Zdjęcie ilustracyjne, Foto: clientearth

Polacy chcą większych wydatków na ochronę przed zmianami klimatu

70 procent Polek i Polaków oczekuje od rządu większych nakładów na bezpieczeństwo klimatyczne – wynika z raportu przygotowanego przez zespół...

Grad głównym winnym strat w amerykańskiej fotowoltaice

55 procent amerykańskich roszczeń powiązanych z uszkodzeniem farm fotowoltaicznych przez zjawiska pogodowe dotyczy gradu. W skali globalnej, opady gradu zajmują...

Udostępnij:

Facebook X X X