Międzynarodowa Agencja Energii (IEA) podwyższyła swoje prognozy wzrostu światowego popytu na ropę w 2017 r. do 1,6 mln baryłek dziennie (b/d), o 100.000 baryłek dziennie. IEA oceniła, że postępuje równoważenie rynku ropy, a światowe zapasy surowca „niedługo” mogą spaść poniżej 5-letniej średniej.
Również kraje OPEC podwyższyły swoje oceny co do ilości ropy, jaką powinny dostarczyć na rynki w 2018 r., bo silniejszą „konsumpcję” ropy widać w Europie i Chinach.
Zapasy benzyny spadły w tym czasie o 8,43 mln baryłek, czyli o 3,7 proc., do 218,31 mln baryłek. Rezerwy paliw destylowanych, w tym oleju opałowego, spadły o 8,43 mln baryłek, czyli 2,2 proc. do 144,55 mln baryłek – podał DoE.
Z raportu DoE wynika też, że produkcja ropy w USA wzrosła w ub. tygodniu o 572.000 baryłek dziennie i wynosiła 9,35 mln b/d.
Ropa w USA zdrożała od poniedziałku do środy o 3,8 proc.