Tesla Motors wygrała przetarg w południowej Kalifornii na dostarczenie największego na świecie systemu akumulatorowego, który może magazynować energię. Dzięki niemu tradycyjne sieci zostaną odciążone w czasie największego poboru energii elektrycznej.
W ostatnich miesiącach o firmie Tesla mówiono przede wszystkim w kontekście rozwoju motoryzacji, funkcji autopilota czy nowej, wydajniejszej baterii. Tesla nie próżnuje także w dziedzinie magazynowania energii i rozwija nowe rozwiązania. Amerykańska firma będzie pracować nad magazynem energii o mocy 80 MWh, który ma pozwolić na generowanie energii elektrycznej dla ok. 2,5 tys. domów oraz 1000 samochodów w Kalifornii każdego dnia.
Wykonanie magazynu energii Tesli powirzyło Southern California Edison Mira Loma Center. Tesla w ramach zlecenia zaprojektuje i wybuduje magazyn energii 80 MWh w Ontario, Kalifornia. Zdaniem szefa spółki rozwój magazynów energii będzie postępował kilka razy szybciej niż samochody tej firmy.
System baterii będzie zaprojektowany w celu zwiększenia niezawodności sieci elektrycznej poprzez pobór energii poza szczytem i jej przesył w okresie największego zapotrzebowania. Magazyn Tesli złagodzi w ten sposób zapotrzebowanie na gaz ziemny w tym stanie. Edison ale także inne spółki w Kalifornii chcą do 2020 roku chcą zainstalować dodatkowe baterie o mocy 1,3 GW energii elektrycznej.
Paul Griffo, rzecznik firmy Edison podkreślił, koszt magazynowania energii odzwierciedlają szersze wykorzystanie technologii. – Podobnie jak w przypadku zasobów odnawialnych, możemy spodziewać się malejącej krzywej kosztów magazynowania energii w perspektywie najbliższych lat – powiedział Griffo.
Nie jest to pierwszy projekt magazynowania energii rozwijany przez firmę Edison. W 2014 firma uruchomiła największy w tamtym czasie w Ameryce Północnej magazyn energii firmy Tehachapi. Kolejne projekty magazynowania energii, które odciążą klasyczne sieci mają powstać w w tym m.in. firmy AES mają zostać zakończone w ciągu najbliższych kilku lat.
Projekt magazynowania energii Tesli ma pozwolić na różnicowanie dostaw energii elektrycznej tak, aby uzupełnić braki w mocy wynikające z wyłączenia z eksploatacji magazynu gazu w Aliso Canyon. W ten sposób odpowiedział na wezwanie do składania wniosków przez Edisona do tworzenia magazynów energii elektrycznej w celu uzupełnienia niedoborów po odłączeniu Aliso Canyon z powodu wycieku gazu z zeszłego roku. Zakład ten jest największym rządowym magazynem.
Los Angeles Times/Bartłomiej Sawicki
